Powiat chrzanowski
Inwazja biedronek azjatyckich. Atakują i gryzą (WIDEO)
Zwane są alrekinowymi lub azjatyckimi. Jesienią wychodzą z ukrycia i dotkliwie gryzą. Te inwazyjne biedronki właśnie dają o sobie znać w powiecie chrzanowskim.
Materiał wideo:
Czytelnik „Przełomu" z Bolęcina przesłał nam dziś zdjęcia i filmik.
- Jest ich wysyp. Atakują człowieka, gryzą. Wyszedłem z domu i teraz swędzą mnie plecy i cała szyja - mówi mieszkaniec trzebińskiej wsi.
To biedronki arlekinowe, które w XIX wieku sprowadzono do Stanów Zjednoczonych oraz Europy, by zwalczały mszyce. Pochodzą z południowo-wschodniej Azji. W Polsce pojawiły się po raz pierwszy w 2006 roku w Poznaniu. Teraz można je już uznać za plagę. Inwazja biedronek następuje zwykle w październiku.
Właśnie jesienią podejmują długodystansowe loty w poszukiwaniu miejsc do przezimowania. Biedronki azjatyckie można zaobserwować głównie w zagłębieniach domów i mieszkań, we framugach okiennych czy futrynach.
Biedronki azjatyckie wytwarzają dwa alergeny. I mogą uczulać. Owady te, gdy czują się zagrożone, wydzielają płyny obronne, szczególnie szkodliwe dla oczu.
Komentarze
5 komentarzy
@henek2350 / logik - przeszło mi przez myśl, że na odchodne napiszesz coś mądrzejszego :D Błagamy ratuj nas przed biedrą entomologu! :D Jeśli to nie tajemnica... zdradź jaki będziesz miał nick przed wyborami prezydenckimi?
Piszę jeszcze raz,że Biedrońki do Chrzanowa przyjechały z Kwaśniewskim i rozłażą się po całym powiecie.
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Kiedyś wystarczyło pokazać przy kasie kartę płatniczą żeby spanikowała, a teraz nawet smartwatcha się nie boją. Wczoraj załatwiłem jedną analogowo packą na muchy.
A czego nie lubią te BESTIE? Czego się boją? Jakiś z dostępnych preparatów działa odstraszająco?