Chrzanów
Posegregowane odpady lądują w jednej śmieciarce? Mieszkańcy nagrali filmiki
Mieszkańcy osiedla Młodości w Chrzanowie mają wątpliwości, czy segregowane przez nich śmieci rzeczywiście trafiają tam, gdzie powinny, Kilku nagrało filmiki dokumentujące, że segregowane i zmieszane odpady lądują w jednej śmiecarce.
Ten kontrowersyjny temat poruszył na ostatnim zgromadzeniu Związku Międzygminnego Gospodarka Komunalna burmistrz Chrzanowa Robert Maciaszek. Relacjonował, że podczas zebrania osiedlowego mieszkańcy zaprezentowali mu te filmiki. Ponformowali też, że zgłosili sprawę do związku komunalnego.
Jak się okazuje, rzeczywiście, do ZMGK wpłynęło jedno takie zgłoszenie. Potwierdził to Piotr Jaskólski, przewodniczący zarządu związku. Z wyjaśnień firmy odbierającej śmieci wynikało jednak, że w tym przypadku odebrane odpady z dwóch różnych kontenerów trafiły do jednej śmieciarki z tego względu, iż były źle posegregowane przez mieszkańców.
Jaskólski dodał, że w takich sytuacjach mieszkańcy powinni jak najszybciej informować związek. Wtedy można szybko i skutecznie zweryfikować te informacje, skontrolować śmieciarkę i odbiór odpadów na składowisku.
Komentarze
8 komentarzy
Ci co narzekaja na firmę wyworzącą śmieci niech przyjrzą sie sami sobie i niech naucza się wystawiać bio tak jak powinno być. Czyli zamiast trawy to sa wystawiane worki z owocami zgrabione kamienie z działki i czysta ziemia. Ludzie z przełomu i ze związków w dniu wywozu bio powinni jechac i sprawdzic to co sie wywozi.
W Libiążu nagrano pracowników odbierających posegregowane szkło i plastik, jak z kontenera ze szkłem przekładają kilka szklanych rzeczy do pojemnika z plastikiem, a następnie robili zdjęcia, by ukazać jak to mieszkańcy bloków nienależycie segregują, w tym wypadku, szkło i plastik. Z tego co mnie wiadomo nagranie zostało przekazane do "Gwarka", ale jaki był finał tego zdarzenia to nie wiadomo... Konsekwencją takiego postępowania miała być oczywiście podwyżka opłat (kary) za niesegregowanie.
Na os. Gaj w Trzebini jest dokładnie tak samo. Widziało to kilka osób.
Po za tym to ludzie mogli by sami zająć się recyklingiem. "Nie wnosi się opłat za korzystanie ze środowiska, których roczna wysokość dla jednego rodzaju korzystania ze środowiska nie przekracza 800 zł. Natomiast gdy roczna wysokość takiej opłaty nie przekracza 100 zł, nie przedkłada się także wykazów o zakresie korzystania ze środowiska (art. 289 ustawy – Prawo ochrony środowiska)." Może jakiś bez-radny mógł się wykazać i zaproponować jakiś projekt czy coś, jak gospodarować domowymi śmieciami aby na nich zarabiać, a zapomniałem Oni nie są od tego:)
Bo segregacja polega na tym że śmieci się segreguje na te które się pali i na te które się zakopuje:) Nie dla tego średnio co miesiąc płonie w Polsce składowisko odpadów. Wystarczy sobie wyobrazić że opłata marszałkowska to 170 złotych w 2019 roku i jest to w głównej mierze nie sort i zielone. I teraz ile takich śmieci produkują mieszkańcy bloku, którzy nie mają trawnika pieca na wyngiel a tak naprawdę produkują tylko szkło plastik i papier które są sprzedawane. To wygląda tak, jak byście płacili za odbieranie od was waszych pieniędzy, tak że gratuluje. A i nie brał bym tutaj Przełomu jako jakiejś bratniej duszy czy coś. Lokalny papierzak ma raczej za zadanie uświadomienie lemingów z faktem dokonanym. Wystarczy przypomnieć sobie artykuły w stylu "tanio już było":)
Co do ,, segregacji" w balinie to potwierdzam mialem dokladnie taka sama sytuacje.
Na os. Północ jest dokładnie tak samo.