Trzebinia
Kary bezwzględnego więzienia dla podpalaczy składowiska opon
Dziś chrzanowski sąd ogłosił wyrok w procesie przeciwko dwóm podpalaczom składowiska opon w Trzebini. Dwaj byli strażacy zostali skazani na karę bezwzględnego więzienia. Muszą też pokryć koszty sądowe procesu i zapłacić pokrzywdzonym po kilkanaście tysięcy złotych.
28-letni Kacper P. i 22-letni Mateusz B. odpowiadali przed sądem nie tylko za podpalenie trzebińskiego składowiska opon i szmat. Mają na sumieniu więcej przypadków podłożenia ognia. W akcie oskarżenia znalazły się też zarzuty innych podpaleń w gminie Libiąż.
Wyrok ogłosiła dziś w samo południe sędzia Janina Płonka. Sąd wymierzył Mateuszowi B. karę 2 lat i 4 miesięcy więzienia, a Kacprowi P. - karę 2 lat i 2 miesięcy pozbawienia wolności. O taką karę dla oskarżonych wnioskował prokurator. Obrońcy oskarżonych prosili o łagodniejszy wymiar kary.
Sędzia Janina Płonka zwróciła uwagę na rozmiar szkód spowodowanych podpaleniami, a także na niezrozumiałą motywacją, która tych byłych strażaków ochotników skłoniła do popełnienia takich czynów.
- Na razie nie wiemy, czy odwołamy się od wyroku - powiedział po ogłoszeniu decyzji sądu obrońca Mateusza B. mecenas Kamil Szymański.
- Wyrok jest zgodny z wnioskiem prokuratury - nie krył zadowolenia prokurator Wacław Wiechniak.
Wyrok jest nieprawomocny. Stronom przysługuje 14 dni na odwołanie.
Komentarze
3 komentarzy
Dokładnie. To tylko pionki na szachownicy.
To płotki.
Niedługo okaże się, że jak ktoś zapali niewłaściwym węglem w starym piecu C.O. to dostanie więcej... bo walczymy ze smogiem. Może to przypadek z tym pożarem, ale niedługo ktoś prowadząc podobny biznes pomyśli o wynajęciu podpalaczy by pozbyć się składowiska.