Coście wybrali to macie.

Tak pan Major city of Trzebinia chce Wam pozamykać gęby. Wybuduje ścieżkę o długości 2 km, a obwodnicy jak nie było tak nie będzie.

Plany Chrzanowa co do obwodnicy chyba się trochę rozmijają z tym co duma władza Trzebini: "Północna obwodnica prowadziłaby od węzła w Byczynie aż do klasztoru w Trzebini. Byłaby drogą niemal równoległą do autostrady. Na jej trasie nie ma zbyt wielu zabudowań. Jej przebieg wyznaczono już kilka lat temu, teraz trzeba byłby go jednak skorygować. - Obwodnica przecinałaby tereny, na których chcemy stworzyć strefę inwestycyjną. Nie chcemy skupować działek, które później trafią pod budowę drogi. Budowa obwodnicy przy strefie będzie jej dodatkowym atutem - mówi Robert Maciaszek." https://gazetakrakowska.pl/rozbudowa-wezla-a4-w-byczynie-to-komunikacyjny-problem-dla-chrzanowa-potrzebna-polnocna-obwodnica-miasta/ar/c1-14307289

Ze względu na prowadzoną politykę odwaracania się od własnego województwa Trzebinia prowadzona przez Totalną Opozycje nie otrzymła i nie otrzyma żadnych środków na obwodnice. Dotacje otrzymały za to Zator. Tuchów, Wolbrom i wiele innych.

Nowe plany nowe pieniądze, a obwodnicy jak nie było tak nie ma i nie będzie.

Z 15 lat temu widziałem plany obwodnicy która miała zacznąc się na węźle Balińskim biec koło osadnika wzdłuż torów przecinać głowackiego, pod wiaduktem przez obecne bojsko kolejowe kolejarz w stronę młoszowej.

Obwodnica od Długiej? To jakiś żart, prawda? W trzebińskim magistracie zapadła się pod ziemię mapka z wersją od ronda w Kroczymiechu? Przecież po to krakowska gdaka zbudowała tą nieszczęsną Zochę (Zachodnią Obwodnicę Chrzanowa) z ślepym północnym wylotem ronda, żeby spiąć ją kiedyś z obejściem Chrzanowa i Trzebini. Ale ściema medialna panie Okoczuk.