Trzebinia
Mają sposób na komary
Jeden z naszych czytelników, mieszkaniec Trzebini, nadesłał do nas serię zdjęć obrazujących niemałe ilości jerzyków.
"Jerzyki rano i wieczorem odkomarzają osiedle Energetyków. Jest ich dużo, co nas cieszy" - napisał przy okazji.
Przypomnijmy, że te średniej wielkości ptaki żywią się komarami. Zamieszkują niemal całą Europę. Występują także w Azji czy północnej Afryce. W ciągu zaledwie doby jeden jerzyk potrafi zjeść nawet 20 tysięcy komarów. Co więcej, insekty unikają miejsc, w których znajdują się gniazda tych ptaków.
Właśnie z tego względu na niektórych budynkach w Polsce pojawiły się już budki lęgowe dla jerzyków.
Komentarze
8 komentarzy
Ależ wiadomo, że kobiety lubią ptaszki :)
Ludzie! Wejdę jeszcze w temat ptaszka. Moja Pani jest mi bardzo wdzięczna za te budki, za te ptaszki. Za tą ornitologię! Kobiecina śpi spokojnie, żaden krwiopijca się do niej nie dobiera, ciała nie kąsa, nie kuje, ono tylko moje! Chłopcy, tak trzymać!
Worki, pomylneły mi się jurzykimz czyżykami :)
Krzysio, najprościej opatrzyć budkę napisem: mieszkanie czyżyka. Będziesz miał pewność, że jej żaden jerzyk nie zajmie.
A jak zaprosić do budki Czyżyka? Jakiś myk jest by nie wprowadziły sie kosy, szpaki, lub inne ? Moze jakieś specjalne umeblowanie;)
Wejdę jeszcze w temat. Ja od wielu lat pod dachem mam budkę dla trzech rodzin jeżyków, co roku końcem kwietnia ją zasiedlają. W ogrodzie dwie budki dla sikorek, na łące trzy budki dla szpaków. Ludzie, ja wam to mówię, całkowity spokój z komarami, u sąsiada 300 m dalej, w altance nie posiedzisz. Jest pewien problem, ogórek, groch się nie urodzi, szpak, kos to też lubi!
Nie opyla, bo mu się to nie opyla :)