Trzebinia
Pies siedział zamknięty w samochodzie
Jedna z mieszkanek Trzebini nie wahała się zadzwonić po policję, gdy zauważyła, że pod sklepem przy ul. Kościuszki w aucie jest uwięzione zwierzę.
- Obserwowała samochód przez chwilę, ale właściciel nie nadchodził. Zadzwoniła na komisariat - informuje Iwona Szelichiewicz rzecznik prasowy KPP w Chrzanowie.
Kiedy mundurowi dotarli na miejsce, nadeszła właścicielka skody.
- Na szczęście psu nic się nie stało, a kobieta okazała skruchę. Została pouczona - dodaje Iwona Szelichiewicz.
Przypomina, że pod żadnym pozorem nie powinno się zostawiać zwierząt w aucie. W ciepłe dni temperatura w kabinie szybko może dwukrotnie wzrosnąć, nawet jeśli na zewnątrz jest pochmurno. Jeśli widzimy podobną sytuację, najlepiej zadzwonić na policję.
- Przepisy dopuszczają nawet w takich wypadkach wybicie szyby w oknie pojazdu - mówi rzecznik.
Komentarze
3 komentarzy
Po jaką cholerę idiotka ciąga psa na zakupy? Chwilkę mogł poczekać sam w domu...
trafny komentarz
Gratuluję redaktorowi humoru , przy wyborze zdjęcia poglądowego ;)