Od kilku dni można zobaczyć w akcji najnowszy nabytek Powiatowego Zarządu Dróg w Chrzanowie – wielofunkcyjny ciągnik marki Lamborghini. W piątek wycinał krzaki rosnące przy chrzanowskiej ulicy Topolowej.

Ciągnik kosztował 430 tysięcy złotych. Dzięki niemu prace zlecane do tej pory na zewnątrz, pracownicy PZD wykonają sami.
- Pojazd ma cztery wymienne głowice, klimatyzację i silnik o mocy 110 KM. Na początku wycinamy krzaki rosnące przy drodze. Potem wypróbujemy pozostałe głowice, dzięki którym można kosić trawę i pogłębiać rowy – opowiada Maciej Sarnek, kierownik działu bieżącego utrzymania dróg w PZD.

Dostawca ciągnika przeszkolił kierowców. Jednym z nich jest Bogusław Kocot.
- W środku jest sporo urządzeń, których opanowanie nie było łatwe. Z każdym dniem praca powinna iść jednak szybciej – mówi.

Dyrektor PZD Grzegorz Żuradzki cieszy się, że w ten sposób jego firma wkroczyła w XXI wiek.
- Ciągnik jest także wyposażony w przedni ładowacz. Dzięki temu w godzinę rozładujemy ciężarówkę z materiałem. Wcześniej robiliśmy to ręcznie, a praca trwała całą dniówkę – mówi.
Marek Oratowski