Piła Kościelecka
Krawężnik się rozleciał
Na czas zamknięcia wiaduktu nad torami w Trzebini, objazd poprowadzono przez Piłę Kościelecką. Jeżdżące tędy tiry zniszczyły całe pobocze i nie ma komu tego naprawić.
Na problem przy skrzyżowaniu ulic Chrzanowskiej i Trzebińskiej zwraca uwagę sołtys Kazimierz Ludwikowski.
- Jak spadnie śnieg i to przysypie, dojdzie do tragedii - uważa.
Drogą zarządza Powiatowy Zarząd Dróg w Chrzanowie. Zbigniew Zaręba, szef PZD, liczył, że zniszczony odcinek naprawi Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
- Okazuje się jednak, że sami musimy to zrobić - mówi Zbigniew Zaręba i obiecuje, że przed zimą pobocze będzie jak nowe.
Komentarze
4 komentarzy
Proszę o przekierowanie TIR-ów na skrzyżowanie z ul. Magnoliową, jest tam krawężnik, którego chętnie byśmy się pozbyli :-) Albo niech PZD zabierze stamtąd krawężniki i zamontuje je zamiast tych zniszczonych.
@klakier @marekk czytajcie ze zrozumieniem! Artykuł dotyczy tego, że ciągle nikt się tym nie zajął, a nie tego, że wcześniej nikt tego nie widział!
Ale ten krawężnik rozleciał się w maju!
A co wcześniej szanowny sołtus nie wiedział że tak się dzieje przecież mieszka kilka domow obok tego cuda .