Luszowice
Wczoraj śmiertelny wypadek, dziś nowe oznakowanie
W czwartek rano drogowcy wymalowali w Luszowicach linię bezwzględnego zatrzymania się przy wyjeździe z ul. Luszowickiej. Mieszkańcy pytają, czy musiał zginąć człowiek, by ktoś zainteresował się niebezpiecznym skrzyżowaniem.
W środę po południu na ul. Styczniowej w Luszowicach ciężarówka śmiertelnie potrąciła rowerzystę. Do wypadku doszło w rejonie skrzyżowania z drogą prowadzącą w kierunku Balina. Z ustaleń policji wynika, że kierowca skręcał z Luszowickiej w lewo, w stronę centrum Luszowic. Najechał naczepą na rowerzystę jadącego ul. Styczniową. 53-letni mieszkaniec zginął na miejscu.
Po wypadku rozgorzała dyskusja o tym, by poprawić bezpieczeństwo na krzyżówce Luszowickiej i Styczniowej.
- Dziś jest bardzo niebezpiecznie. Widoczność ogranicza murek i zarośnięte drzewa - mówi mieszkaniec Luszowic.
W czwartek rano przy wyjeździe z Luszowickiej drogowcy rozrysowali linię bezwzględnego zatrzymania się. Wcześniej stoi też znak pionowy stop. Z kolei przy przystanku autobusowym na ul. Styczniowej wymalowano pasy, by piesi mogli bezpiecznie przechodzić z jednej strony na drugą. Ludzie są przekonani, że ta aktywność pracowników Powiatowego Zarządu Dróg w Chrzanowie ma związek ze środowym wypadkiem.
- Absolutnie nie. To zbieg okoliczności. Te prace były zaplanowane. Linia bezwzględnego zatrzymywania się została jedynie odnowiona. Była w tym miejscu od dawna - mówi Zbigniew Zaręba, po. dyrektora PZD w Chrzanowie.
Drogowcy obiecują także, że poprawią widoczność w tym miejscu, przycinając gałęzie drzew.
Komentarze
5 komentarzy
"Czujesz się pokrzywdzony czy bezradny w walce z urzędniczą machiną, a może coś Cię zachwyciło i warto o tym napisać? Skontaktuj się z naszymi dziennikarzami. Spróbują Ci pomóc." To jest cytat z zakładki INTERWENCJE. Może próbują nie wiem ale na pewno mało skutecznie.
Dawno było zgłaszane to skrzyżowanie.. oprócz oznakowania poziomego brakuje drogowskazu kierującego na Balin i Jaworzno. Lustro pewnie teraz zamontują bez związku z wypadkiem..
W Dulowej na skrzyżowaniu przy ul.Spacerowej koło sklepu też się kiedyś ktoś rozbije , po lewej stronie płot w lustrze odbija się znak i nie widać nic , brawa za ustawienie lustra , kwestia czasu jak ktoś się tam rozwali na tej drodze, no i nie wypada nie pochwalić włascicieli tego płotu , jakby mogli to na drodze by go postawili , ludziom szkoda odstąpić 50 cm dla lepszej widoczności.
Malowanie linii bezwzględnego zatrzymania w najmniejszym stopniu poprawi bezpieczeństwo na tym skrzyżowaniu (jest znak STOP), może pomoże wycięcie gałęzi i skoszenie trawy (ale one odrosną i .... znowu będzie niebezpiecznie), może pomogło by lustro na ulicy styczniowej bo włączyć się do ruchu na nią z ul. Luszowickiej (ruszanie pod górkę) to teraz w godzinach szczytu duże wyzwanie.
przykro bardzo, z resztą co taka ciężarówka robiła na Luszowickiej skoro jest od stron Balina znak o dozwolonej wadze pojazdu a dwa Luszowicka posiada ograniczenie 40km/h a jeżdzą tam wariaci ! 80km/h to standard. Musiało dojść do nieszczęścia żeby ktoś się tym zainteresował, bardzo słabe droga władzo.