Nie masz konta? Zarejestruj się

Chrzanów

Interniści pracowaliby w szpitalu, ale za 20 tysięcy

30.05.2018 20:30 | 7 komentarzy | 11 502 odsłon | Marek Oratowski

Chrzanowski szpital ma problemy z zatrudnieniem lekarzy. Największe dotyczą oddziałów chorób wewnętrznych. Jednym z głównych powodów są wygórowane żądania płacowe kandydatów.

7
Interniści pracowaliby w szpitalu, ale za 20 tysięcy
Dyrektor szpitala Waldemar Stylo często nie może zaoferować lekarzom tyle, ile chcieliby zarabiać
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W środę na sesji rady powiatu dyrektor lecznicy Waldemar Stylo przedstawił sprawozdanie za ubiegły rok. Potem znalazł się w ogniu pytan radnych. Ci dociekali, dlaczego nie radzi sobie m. in. z zatrudnianiem nowej kadry. Najgorsza sytuacja jest na jednym z oddziałów chorób wewnętrznych, gdzie z lekarzy został sam ordynator. Stąd pomysł łączenia oddziałów wewnętrznych, zaakceptowany przez radę społeczną lecznicy (ta nie wyraziła jednak zgody na łączenie oddziałów chirurgii).

Dyrektor Waldemat Stylo przyznał, że te problemy biorą się z wygórowanych żądań płacowych kandydatów. Zdradził, że interniści chcieliby zarabiać w szpitalu 20 tysięcy złotych. Podczas gdy pensja podstawowa wynosi tam pięć tysięcy. Jednak przekonywał, że udaje się mimo to zatrudniać nowych medyków, m.in pediatrów.

- Często pada takie stwierdzenie, że lekarze odchodzą z chrzanowskiego szpitala ze względu na dużo większe płace w lecznictwie otwartym, gdzie mogą zarobić 10-15 tysięcy złotych. To ma znaczenie. Jednak w szpitalu mają lepsze warunki pracy. Dlatego trzeba z tymi lekarzami rozmawiać. Bo czasem taka rozmowa może spowodować, że zostaną. Z szacunków wynika, że w Polsce brakuje od 30 do 50 tysięcy lekarzy - stwierdził radny Andrzej Zieliński, jednocześnie będący ordynatorem oddziału chirurgii.