Przełom Online
Trzebinia zakończyła pucharową przygodę. Walkowera nie będzie
Działacze PPN Chrzanów utrzymali w mocy wynik meczu pucharowego między MKS Trzebinia i Sołą Oświęcim. Zespołowi Soły groził walkower.
W finale PP na szczeblu Małopolski Zachodniej zespół z Oświęcimia pokonał trzebinian 2-1. Jednak pojawiły się wątpliwości w sprawie dwóch zawodników zespołu z Oświęcimia i tego, czy mieli prawo zagrać w pucharowym spotkaniu.
W środę w siedzibie chrzanowskiego podokręgu wyjaśnienia złożyl prezes Soły.
- Utrzymaliśmy wynik meczu. Prezes Soły przedstawił przekonujące dokumenty. Nie jest winą klubu, że system Extranet nie działał przez pewien czas w całej Polsce, więc nie mogla się pojawić informacja o tym, że ci zawodnicy są uprawnieni do gry. Nie byli to więc piłkarze grający na "lewo" - tłumaczył Andrzej Kowal, prezes wydziału gier PPN Chrzanów.
- Przyjmujemy decyzje z pokorą. Nie będziemy się od niej odwoływać - zapewnił prezes trzebińskiego klubu Jacek Augustynek.
Potwierdził jednocześnie, że rozegranie sobotniego, wyjazdowego spotkania MKS-u w mimo niekorzystnych prognoz pogody nie jest zagrożone. Zastrzegł jednak, że jest w kontakcie z działaczami Wólczanki Wólka Pełkińska, którzy na ten moment chcą grać, bo stan murawy na to pozwala.
Wydział Gier prowadzącego rozgrywki Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej postanowił, że cała kolejka odbędzie się zgodnie z przyjętym harmonogramem. "Jednocześnie istnieje możliwość przełożenia meczu, ale tylko i wyłącznie za obopólną zgodą klubów, zawartą do dnia 16 marca (piątek) do godziny 12. Jeżeli kluby nie dojdą wspólnie do porozumienia, decyzja odnośnie ewentualnego odwołania meczu będzie podejmowana przez sędziego zawodów" - czytamy w komunikacie.
Komentarze
7 komentarzy
można powiedzieć , że pzegrać wygrany mecz... TRAGEDIA Pierwsza połowa z walką zaangażowaniem, a druga kompletna klapa.
Nie ma to jak wygrywać do przerwy 2:0, a przegrać 2:5...
Sądząc po ostatnim newsie na profilu Wólczanki mecz się odbędzie. Chyba, że sędziowie nie dopuszczą do tego...
A jakież to wieści TrzebinianinMKS wyczytał na portalu który jest stroną Samorząd Województwa Podkarpackiego?. A tak po za tym to Wasze komentarze łamią Regulamin komentarzy, bo nie odnoszą się do tematu artykułu. Może spotkajcie się Panowie raz czy dwa w tygodniu i wymienicie poglądy, a najlepiej by było abyście obaj zostali asystentami trenera Kowalika. Przecież szkoda aby tacy fachowcy marnowali się klepiąc bezmyślnie po klawiaturkach.
Na razie mecz nie jest odwołany. Na podkarpacie.pl pisze, że na razie wszystko jest zgodne z planem. Wiecie, czy to czerwiec czy marzec boisko w Wólczance jest to samo :) grząskie i nierówne. Także tutaj sądzę, że Wólczanka dużo by nie straciła. Podejrzewam, że działacze również chcą aby mecz doszedł do skutku.
Odwołują cały czas mecze na Podkarpaciu, ponoć intensywnie tam pada, więc nie jest pewne, czy ten mecz się odbędzie. Po obejrzeniu skrótu z ostatniego sparingu, myślę, że Tomek Wróbel i Kuba Ochman na ławce. Za nich Szymala i Cichy (jeśli jest w pełni sił). Ewentualnie Witold do środka pomocy za Radzia i wtedy Kuba zagra.
Dziś drużyna najprawodoniej odbyła pierwszy trening na naturalnym boisku w tym roku. Z tego co wiem trenują dziś na bocznym boisku. Jutro mecz z Wólczanką, który ma się odbyć mimo wszystko. Trener Kowalik w wypowiedzi do GK podsumowuje przygotowania i mówi, że kadra nie została wzmocniona. Troszkę mnie nie pokoją te słowa. Podałbym linka, ale jak słusznie Mirosław zauważył jest to zabronione :) Moja propozycja składu na jutro: Wróbel - Jagła, Michalec, Ochman, Stokłosa - Świętek, Majcherczyk, Górka, Kowalik - Porębski - Sołtys.