Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

TRZEBINIA. Rozstrzygają się losy Młodzieżowej Grupy Wsparcia

19.07.2012 07:09 | 13 komentarzy | 5 687 odsłon | red
Ostatecznej decyzji w sprawie likwidacji Młodzieżowej Grupy Wsparcia burmistrz, jak zapowiedział radnym w środę, jeszcze nie podjął. Zrobi to początkiem sierpnia. Nic nie wskazuje jednak, by miał ją ocalić.
13
TRZEBINIA. Rozstrzygają się losy Młodzieżowej Grupy Wsparcia
Podpis pod zdjęciem: Burmistrza Stanisław Szczurek tłumaczy, że gminy nie stać na utrzymywanie młodzieżowej Grupy Wsparcia. Radna Krystyna Harańczyk mimo wszystko by ją zostawiła
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Ostatecznej decyzji w sprawie likwidacji Młodzieżowej Grupy Wsparcia burmistrz, jak zapowiedział radnym w środę, jeszcze nie podjął. Zrobi to początkiem sierpnia. Nic nie wskazuje jednak, by miał ją ocalić.

Młodzieżowa Grupa Wsparcia od 2005 roku działa w strukturach trzebińskiego ośrodka pomocy społecznej. Zrzesza dzieci i młodzież w wieku od 13 do 23 lat. Jej członkowie spotykają się w należącym do gminy budynku tzw. hali na Zbyszku.

- Umowa najmu wygasa 31 sierpnia. Burmistrz nam jej nie przedłużył. Bez siedziby grupa nie będzie istnieć, choć pieniądze na jej utrzymanie do końca roku mamy – przyznaje dyrektor OPS Krystyna Karnas. Nie ukrywa, że nie chce likwidować grupy. Właśnie tam dzieci i młodzież z rodzin dysfunkcyjnych mogą liczyć na wsparcie. Wychowawcy pomagają im w rozwiązywaniu osobistych i rodzinnych problemów. Uczą samodzielności, odpowiedzialności, pracy w grupie. Pomagają także w nauce.

- Ta grupa to nasze dziecko. Przez ostatnie lata dzięki tym zajęciom pomogliśmy wielu wychowankom. Dzięki nam odzyskali wiarę w ludzi – mówi Krystyna Karnas. Z zajęć korzysta około 110 osób. Rocznie kosztuje to niecałe 150 tys. zł.

I właśnie o tę kwotę chodzi. Burmistrz tłumaczy, że państwo wciąż nakłada na gminę nowe obowiązki, na realizację których pieniędzy nie daje. Nie widzi więc podstaw, by wydawać je na grupę, której obowiązku utrzymywać nie ma.

- Trzebinia to gmina precedensów. W sąsiednich miejscowościach takiej grupy nie ma – podkreśla burmistrz Stanisław Szczurek. Jego zdaniem, członkowie Młodzieżowej Grupy Wsparcie równie dobrze mogą korzystać z zajęć organizowanych przez świetlicę Plus czy Fundację Dobry Start.

Głosy radnych w sprawie likwidacji Młodzieżowej Grupy Wsparcia są podzielone. Wielu nie podziela zdania burmistrza.

- To, że tylko Trzebinia prowadzi takie zajęcia, tylko dobrze o nas świadczy – uważa wiceprzewodniczący rady Jerzy Brzózka.

- Byliśmy z wizytą u członków grupy. Cześć z nich to moi wychowankowie. Wiem, jak wiele te zajęcia im dały. Dla nich ogród przy Zbyszku, który sami założyli i teraz pielęgnują, znaczy bardzo wiele. To jest ich dom, ich miejsce na ziemi. Nie wiem, czy ktoś z nich przyjdzie do świetlicy Plus, tym bardziej, że zajmuje się ona młodszymi dziećmi – dodaje przewodnicząca gminnej komisji edukacji Krystyna Harańczyk.

Szerzej w najbliższym wydaniu gazety.
(AJ)