Szanowny; bóbr jest zwierzęciem pospolitym. Na świecie nie jest gatunkiem, któremu groziłoby wyginięcie. W Polsce po 1945 roku żyło kilkaset albo nawet kilkadziesiąt bobrów, więc objęto je całkowitą ochroną. Obecnie jest ich sto albo i więcej tysięcy, rozpleniły się po całej Polsce. Jest zwierzęciem ekspansywnym i mocno przekształcającym krajobraz. Nie ma naturalnych wrogów; wilków, rysi, niedźwiedzi, więc będzie rozpleniał się jeszcze bardziej, podkopując nasypy, wały, zalewając drogi, domy, wycinając drzewa. Nie ma obecnie żadnych przeciwwskazań, aby zrobić z niego zwierze łowne i ograniczyć jego ekspansję. Jak nie, to nas zaleje i zatopi. W czasach Mieszka I 97% powierzchni Polski to była puszcza pierwotna, więc drogi kolego, jak kochasz przyrodę, to szoruj na drzewo bo stamtąd zeszliśmy.

człowiek czytając komentarze o zwierzętach nie powinien być nazywany gatunkiem myślącym

Skamieliny świadczą, że pierwszymi żywymi istotami w tym rejonie były morskie skorupiaki i ryby, gdyż ten fragment kontynentu, przed kilkuset milionami lat był dnem ciepłego morza w okolicach równika. W ramach przywracania ziemi przyrodzie proponuję kopać w kierunku południowym. Z Tatrami będzie trochę problemu, bo wysokie i twarde, ale później już będzie z górki.

panie Oratowski, nie w poszukiwaniu pokarmu lecz wędrują tam , gdzie były ich naturalne siedliska tylko człowiek będący najbardziej ekspansywnym i niszczycielskim gatunkiem ssaków, wprowadził się tam, gdzie ówcześnie mieszkały zwierzęta.

Wystarczy założyć na drzewa opaski metalowe lub plastikowe w celu ochrony pnia przed bobrami szkodnikami i problem rozwiązany. Ale trzeba mieć pomysł i chęci.

O bobrze Bóbr się w Polsce dobrze miewa i wycina wszystkie drzewa. Nad rzekami pejzaż zmienia, już nie znajdziesz nigdzie cienia. Bóbr się w Polsce dobrze czuje i przyrodę nam rujnuje. Czy nad rzeką,czy przy stawie, znikły wszystkie drzewa prawie. Bóbr się teraz z nas wyśmiewa niszcząc wokół wszystkie drzewa. Nic mi zrobić nie możecie- jestem pod ochroną przecież. Autor: Kazimierz Kaczor