Libiąż
Nie żyje rowerzysta
W poniedziałek na poboczu drogi w Libiążu znaleziono martwego mężczyznę. Obok leżał rower.
Policja ustaliła personalia zmarłego. To 59-letni mieszkaniec Libiąża. Jego ciało leżało przy ul. Beskidzkiej. Trwa ustalanie przyczyn i okoliczności śmierci. Na razie nie wiadomo, czy był to zgon naturalny czy wypadek.
- Zwłoki skierowano na sekcję. Jej wyniki pozwolą ustalić jednoznaczną przyczynę śmierci. Na ciele nie było widocznych obrażeń, które mogłyby wskazywać na udział osób trzecich w zdarzeniu - mówi Katarzyna Dąbkowska, rzeczniczka prasowa chrzanowskiej policji.
Komentarze
5 komentarzy
jakur, a to dlaczego? Rower to normalny środek transportu. Wg tej logiki to bardziej niemądra jest jazda samochodem, bo więcej szkód można narobić.
Szkoda człowieka. 59 lat to nie czas na śmierć. Wyrazy współczucia dla rodziny zmarłego.
W zimie jeździć na rowerze, a zwłaszcza wczoraj, jak sypał śnieg, to tak jak w lecie na sankach-nie mądre.
Nie przypadek, tylko takie mamy bezpieczeństwo na drogach
Drugie identyczne zdarzenie. Przypadek?