Alwernia
Dotacje dla sportowców według nowych zasad. Ma być jasno i przejrzyście
Sześć klubów i stowarzyszeń sportowych z gminy Alwernia otrzyma na tegoroczną działalność pieniądze z samorządu. Zobacz, kto ile dostanie.
Do sportowców trafi w tym roku 165 tys. zł, czyli tyle samo co poprzednio. Pieniądze otrzyma sześć klubów i stowarzyszeń z tego terenu.
Tym razem dotacje podzielone były według nowych zasad. Jak mówi burmistrz Alwerni Tomasz Siemek, jest to zmodyfikowana wersja babicka.
Przypomnijmy, że w sąsiedniej gminie od paru lat dotacje dzielone są według czytelnego klucza. O tym, ile, kto dostanie decyduje liczba prowadzonych zespołów oraz szczebel rozgrywek, w których występują. Takie rozwiązanie jest możliwe dzięki temu, że na tym terenie działają wyłącznie kluby prowadzące sekcje futbolowe.
W Alwerni wprowadzone zostały jeszcze trzy dodatkowe kryteria: transport, zakup sprzętu, utrzymanie obiektu.
- Do tej pory ocena wniosków była subiektywna. Obecny system jest bardziej jasny i przejrzysty. Pozwoli uniknąć niepotrzebnych przepychanek. Myślę, że zachęci on zarówno do osiągania lepszych wyników sportowych, ale i prowadzenia drużyn młodzieżowych. To niezwykle ważne, bo za kilka lat możemy się zetknąć z problemem, że w drużynach nie będzie miał kto grać - mówi Tomasz Siemek.
Podczas spotkania z działaczami pojawił się też pomysł utworzenia jednego, wiodącego klubu piłkarskiego w gminie. Dzięki większemu wsparciu finansowemu, zamiast rozdrobnienia dotacji pomiędzy większą ilość klubów, mógłby rywalizować w okręgówce, czy też w czwartej lidze.
- To raczej pozostaje w sferze marzeń. W tej sytuacji wygra raczej „lokalny patriotyzm" poszczególnych miejscowości - uważa burmistrz.
Podział dotacji na 2018 rok (w nawiasie na 2017 rok)
MKS Alwernia - 37 070 zł (39 000 zł)
Nadwiślanka Okleśna - 30 140 zł (22 000 zł)
Zryw Brodła - 26 675 zł (22 000 zł)
Triumf Alwernia - 24 695 zł (25 000 zł)
Unia Kwaczała - 23 210 zł (25 000 zł)
SPRiN Regulice - 23 210 zł (22 000 zł)