Trzebinia
Droga gotowa, ale kierowcom nie wolno jeździć
Kilka dni temu zakończył się remont ul. Dworcowej w Trzebini. Znak zakazu ruchu wciąż jednak stoi.
Nowa nawierzchnia miała być gotowa w październiku. Ale prace potrwały dłużej. Przebudowa wreszcie się zakończyła. Ale ruchu nie puszczono.
Jak informuje Renata Wielonek, naczelnik wydziału rozwoju w trzebińskim urzędzie, ten odcinek ul. Dworcowej zostanie oddany do użytku dopiero, gdy Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Chrzanowie wyrazi zgodę na jego użytkowanie. Załatwianie formalności może potrwać nawet miesiąc.
Tymczasem wielu kierowców, nie zważając na znak zakazu ruchu, przejeżdża ul. Dworcową. Ryzykują mandatem.
Komentarze
8 komentarzy
Mystasia: Ronda na skrzyżowaniach z ul. Kasztanową i Krakowską są gotowe od pół roku, chodzi mi o rondo na skrzyżowaniu z ul. Nadwiślańską. Ostatnio byłem tam miesiąc temu, i nie było nic.
AAA rondo w bobrku od miesięcy jest gotowe i się po nim jeździ.
Rozumiem, że potrzebny jest odbiór techniczny, faktyczny i formalny, tylko dlaczego ma on trwać miesiąc, tego nie rozumiem.
W Bobrku ronda nawet nie zaczęli budować, chyba że puszczą ruch bez niego. O droga rowerowych nie wspomnę...
Zlitujcie się nad Panem Inspektorem. Przecież śnieg pada i zimno. Pogoda się poprawi to do nas zawita.
Nie dość, że czekaliśmy kilka miesięcy na ponowne użytkowanie to teraz na dodatek musimy poczekać miesiąc na podpis jakiegoś inspektora. Dramat...
Mystasia, w tym artykule nie napisali, że będzie można jeździć. Może być przejezdna (tj. technicznie dać się przejechać), ale z zakazem ruchu.
Dziwne to, bo w Oświęcimiu budują obwodnice do Bobrka i ta oficjalnie ma być odebrana na wiosnę, a jeździć będzie można po niej już przed świętami. Tam się da, a w Trzebini i Chrzanowie nigdy się nie da tylko zawsze czekanie. http://faktyoswiecim.pl/fakty/obwodnica-przejezdna-na-swieta/