Przełom Online
Przewoźnicy nie będą strajkować
Od soboty busy kursujące do Krakowa miały mieć ograniczony dojazd do centrum tego miasta. Po piątkowym spotkaniu wiadomo, że do końca miesiąca nic się nie zmieni.
16 czerwca doszło do spotkania przedstawicieli Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie, przewoźników oraz krakowskich radnych. Zgodnie z ustaleniami do końca miesiąca busy będą mogły jeździć z ul. Warszawskiej przez ul. Ogrodową do ul. Pawiej i zatrzymywać się na dotychczasowych przystankach.
Kolejne spotkanie w tej sprawie odbędzie się 6 lipca.
W sobotę, 17 czerwca, w stolicy województwa miała się rozpocząć przebudowa ul. Basztowej. Tym samym busy nie dojechałyby do wspomnianych miejsc docelowych.
- Jeśli nie dostaniemy zgody na korzystanie z dotychczasowych przystanków, to w poniedziałek zrobimy strajk i zablokujemy Kraków - zapowiadał Wiesław Wójcik, właściciel Wójcik Busa.
Komentarze
16 komentarzy
tak, lajkonik to jest to!!!! myślę,również, że w takiej sytuacji lajkonik powinien część kursów posłać przez Trzebinię Krzeszowice. Poczekajmy jeszcze trochę na kolej małopolska do Trzebini/Chrzanowa i to będzie hit 30 minut w Kr, odpada konieczność mieszkania w Kr.
Moze to szansa dla normalnych cywilizowanych przejazdów typu Lajkonik,czysto ,wygodnie i normalnie z rozkładem jazdy.Była jeszcze jedna firma autobusowa ,ale w chamski sposób wykolegowana przez busiarzy!
dokładnie, praca i kierunek dla wszystkich Krakowiaków Zachodnich to Kraków, to jest oczywiste teraz, była zawsze i będzie. Natomiast komunikacja w Kierunku Olkusza, Wadowic winna być oczywistością i być może w kierunku Śląska, choć priorytetem jest komunikacja w obrębie własnego województwa.
Przypominam, że to ZKKM zapoczątkował praktykę podkradania pasażerów, puszczając 5 minut przed prywatnym autobusem E-30 swoją linię K. Po tym jak E-30 zbankrutował linię K zlikwidowano. Linie Danex, Jawor czy Q-Bus załatwiono w równie podejrzany sposób. Dobro pasażera jest tu na ostatnim miejscu. Czas dojazdu i koszty systematycznie rosną. A praca jest tylko w Krakowie, co każdy poza siedzącymi na zasiłkach i 500+ dobrze wie.
POPIERAM wypowiedź simoncit120120 - połączenie autobusowe Chrzanowa z Krakowem i Katowicami oraz Olkuszem powinno być standardowe. A wszystkim busiarzom cofnąć koncesję bo tylko zamieszanie i chaos robią a miejski transport autobusowy doprowadzają do upadku. Kto dopuścił do takiego stanu powinien siedzieć za kratami. A przecież można prześledzić historię początków pozwoleń na busy i przypierd... z grubej rury tym którzy wydali szkodliwe decyzje i pozwolenia na szkodliwą konkurencję dla komunikacji miejskiej !
Dlaczego używa się określenia STRAJK? Tutaj chodzi przecież o PROTEST.
powiat chrzanowski powinien dogadać się z miastem Kraków i przedłużyć autobusy miejskie z Krzeszowic do Trzebini/Chrzanowa i po sprawie a skoro busy chcą jeździć to tylko na MDA a nie na klepisku jak z Mongolii.