Nie masz konta? Zarejestruj się

Chrzanów

Rodzina 500+: pierwsi złożyli wnioski

01.04.2016 14:53 | 0 komentarzy | 6 477 odsłon | Marek Oratowski

W piątek starający się o przyznanie świadczenia wychowawczego uniknęli długich kolejek. Gdy było trzeba, obsługiwali ich dodatkowo oddelegowani pracownicy OPS-u.

0
Rodzina 500+: pierwsi złożyli wnioski
Dorota Śleziak z Chrzanowa przyszła w poniedziałek po wniosek na świadczenie wychowawcze
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W Chrzanowie rano trzeba było trochę poczekać. Jednak koło południa mieszkańcy byli już przyjmowani na bieżąco w trzech pokojach. Jeden z pracowników wychodził do poczekalni z zapytaniem, czy ktoś z przychodzących chce dostać druk.

- Od rana wydaliśmy około dwustu wniosków. Wypełnionych przyjęliśmy 140. Ponad czterdzieści dostaliśmy w formie elektronicznej. Gdy było najwięcej osób, wnioski przyjmowało aż dwunastu pracowników - powiedział nam Piotr Nędza, kierownik działu świadczeń rodzinnych i alimentacyjnych chrzanowskiego OPS-u.

W jego ocenie najwięcej problemów będą przysparzały formularze złożone w formie elektronicznej. Wiele z nich jest błędnie wypełnionych. Dlatego urzędnicy muszą wzywać te osoby do poprawienia wniosku lub uzupełnienia dokumentów.

- Mam czwórkę dzieci w wieku 3, 9, 16 i 17 lat. Na każde z nich otrzymam świadczenie. To będzie dla nas naprawdę duży zastrzyk finansowy Pieniądze przeznaczę na zapewnienie dzieciom lepszych warunków życia - powiedziała nam Dorota Śleziak z Chrzanowa, która przyszła odebrać druk (spełnia kryterium dochodowe, dlatego dostanie pieniądze na wszystkie dzieci).

Odwiedziliśmy też libiąski ośrodek. Z wnioskami można przychodzić do budynku Miejskiego Centrum Medycznego. W przyziemiu zostały wygospodarowane dwa pomieszczenia, w których przyjmują pracownicy. Do każdego z nich przed południem ustawiła się kolejka licząca 6-8 osób.

- Przyszłam już z kompletem dokumentów. Pieniądze dostanę na drugie dziecko, dwuletniego Adasia. Jak się należy, to trzeba brać. Prawde mówiąc myślałam, że będą większe kolejki - usłyszeliśmy od libiążanki Katarzyny Rozmus.