Przełom Online
OKLEŚNA. Tradycja dostała od burmistrza dowód osobisty
W piątek do późnego wieczora Teatr Ludowy Tradycja świętował swoją osiemnastkę. Z tej okazji zaprezentował nową sztukę. Wszyscy aktorzy, a zwłaszcza Bogdan Maślanka, zaprezentowali grę naprawdę wysokich lotów. Kto nie był, ma jeszcze szansę zobaczyć Tradycję w niedzielę, 2 grudnia.
W domu ludowym w Okleśnej teatr Tradycja wystawił „Ożenek” Mikołaja Gogola. Główna bohaterka Agafia Tichonowa – w tej roli zadebiutowała Krystyna Mazgaj – chce wyjść za mąż. Szuka takiego kandydata, dzięki któremu poprawi się jej status społeczno-majątkowy. Wreszcie decyduje się na Iwana Kuźmicza Podkolesina, podstarzałego kawalera, piastującego wysokie stanowisko urzędnicze. Tę postać fenomenalnie zagrał Bogdan Maślanka z Alwerni. Sztuka kończy się ucieczką pana młodego.
Przedstawienie wyreżyserował Marcin Kobierski – aktor krakowskiego teatru Bagatela. Dobrał też muzykę. Oczywiście pojawiały się nutki w klimacie rosyjskim, ale też zwracał uwagę lejtmotyw oparty na nieco rapującym bicie. Fantastyczny pomysł. Kobierskiemu pomagał w reżyserowaniu Zbigniew Klatka, szef Tradycji.
Po przedstawieniu teatr Tradycja, jako że jest już pełnoletni, otrzymał od Jana Rychlika, burmistrza Alwerni, sporych rozmiarów dowód osobisty. Wcześniej jednak Rychlik opowiedział o sytuacji, którą ponoć widział w markecie.
- Przede mną było czterech młodych ludzi: dwóch chłopaków i dwie dziewczyny. W koszyku mieli niewiele – cztery puszki piwa. I gdy doszli do kasy, pani poprosiła o dowód osobisty. Żadne z nich nie posiadało takiego dokumentu. Niestety, musieli te cztery puszeczki zostawić i z miną, której nie życzyłbym nikomu, wyszli z marketu. Aby Tradycja uniknęła takich niespodzianek, postanowiliśmy jej wyrobić dowód osobisty.
Teatr Ludowy Tradycja jeszcze raz wystawi „Ożenek” 2 grudnia (niedziela), o godz. 17, w domu ludowym w Okleśnej. Wstęp wolny.
Łukasz Dulowski