Nie masz konta? Zarejestruj się

Chrzanów

Hala sportowa będzie nieczynna przez kilka miesięcy

15.06.2015 11:27 | 0 komentarzy | 3 455 odsłony | Michał Koryczan

W lipcu ma się rozpocząć długo oczekiwany remont jednej z głównych aren sportowych ziemi chrzanowskiej.

0
Hala sportowa będzie nieczynna przez kilka miesięcy
Mecze piłki ręcznej w chrzanowskiej hali sportowej obejrzymy najwcześniej w listopadzie
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W obiekcie przy ul. Kusocińskiego w Chrzanowie trenują i rozgrywają mecze m.in. szczypiorniści miejscowego Miejskiego Towarzystwa Sportowego i Powiatowego Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego w Chrzanowie oraz futsalowcy. Zawodnicy i trenerzy od dłuższego czasu zwracali uwagę na coraz gorszy stan parkietu, m.in. dziury w deskach czy wystające gwoździe. Wkrótce ma się to zmienić.

- Na 18 czerwca mamy zaplanowane rozstrzygnięcie przetargu na remont hali. Jeśli nie będzie odwołań czy innych nieprzewidzianych okoliczności, prace rozpoczną się w lipcu - mówi Jan Smółka, dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Chrzanowie.

W ramach inwestycji zostanie m.in.: wymieniony parkiet, przebudowane szatnie z łaźniami, a jedno z pomieszczeń gospodarczych będzie zaadaptowane na łazienkę dla osób niepełnosprawnych.

- Konieczne byłoby dostosowanie parkietu do regulaminowych wymiarów oraz dostosowanie ławek rezerwowych i stref technicznych zarówno do przepisów piłki ręcznej jak i futsalu. Chciałbym, aby w Chrzanowie nie było znowu zrobione coś po łebkach, tak jak sztuczne boisko przy ulicy Wyszyńskiego - mówi Adam Banach ze Stowarzyszenia Chrzanowska Liga Futsalu.

Jego zdaniem termin prac nie jest zbyt szczęśliwy. Uważa, że remont powinien się rozpocząć wcześniej.
- W maju i czerwcu obiekt nie jest wykorzystywany tak bardzo, jak we wrześniu czy październiku, kiedy zarówno piłkarze ręczni jak i futsalowcy trenują przed sezonem. To z pewnością storpeduje przygotowania - mówi Banach.

Według Jana Smółki lipiec to najszybszy możliwy termin rozpoczęcia robót.
- Prace związane z ogłoszeniem przetargu rozpoczęliśmy już pod koniec ubiegłego roku. W ich trakcie pojawiły się różne rzeczy, które przedłużyły całą procedurę - mówi Smółka.