Nie masz konta? Zarejestruj się

Chrzanów

Miejsce tylko dla wybranych

03.04.2015 08:18 | 9 komentarzy | 7 355 odsłon | Eliza Jarguz-Banasik

Od 7 kwietnia parking przy Powiatowym Centrum Kształcenia Ustawicznego w Chrzanowie przestanie być ogólnodostępny. Do godz. 16 parkować będą mogli jedynie pracownicy i słuchacze. Mieszkańcy są zbulwersowani.

9
Miejsce tylko dla wybranych
O tym, że po świętach z postoju przy PCKU do 16 będą mogli korzystać tylko wybrani, ludzie dowiedzieli się z kartki wiszącej na ogrodzeniu. Fot. Eliza Jarguz-Banasik
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

- To dyskryminacja! Przecież ten parking został sfinansowany z pieniędzy publicznych. Wszyscy powinni z niego korzystać - denerwuje się czytelnik. Do tej pory tu zostawiał auto. Dzięki temu mógł oszczędzić na biletach parkingowych. Ta część Chrzanowa objęta jest strefą płatnego parkowania.

Podobnych telefonów w redakcji „Przełomu" odebraliśmy w czwartek więcej. Mieszkańcy, pracownicy pobliskiego Zakładu Lecznictwa Ambulatoryjnego, a także jego pacjenci, nie mogli uwierzyć w to, co przeczytali na kartce wiszącej na ogrodzeniu PCKU. Z informacji wynikało, że od wtorku z bezpłatnego postoju mogą skorzystać jedynie pracownicy, słuchacze i osoby posiadające odpowiednie zezwolenie.

Jesienią ubiegłego roku ówczesny starosta Adam Potocki zapewniał:
- Parking przy ulicy Focha jest bezpłatny i nie zamierzamy tego zmieniać. Czynny od siódmej do dwudziestej, czyli w godzinach otwarcia PCKU. Nasze parkingi, w przeciwieństwie do gminnych, są darmowe.

Po wyborach w samorządzie powiatowym nastąpiły jednak zmiany. Czyżby nowy starosta i zarząd powiatu mieli do tematu inne podejście niż poprzednicy?

- To jest decyzja dyrektor PCKU. Musi przede wszystkim zapewnić miejsca postojowe pracownikom i gościom. Jest też niepisane porozumienie między PCKU oraz I LO. To druga placówka prowadzona przez powiat, gdzie nauczyciele również nie mają gdzie zostawiać samochodów - mówi starosta Janusz Szczęśniak.

Mimo to obiecał, że po świętach porozmawia z dyrektorką Powiatowego Centrum Kształcenia Ustawicznego.
- Może uda się znaleźć jakieś inne rozwiązanie, które chociaż częściowo usatysfakcjonuje mieszkańców - deklaruje.

Nie chcieliśmy czekać tak długo, więc zadzwoniliśmy do Małgorzaty Bigaj. Gdy odebrała telefon było kilka minut po 15.
- Ale ja jestem już po pracy - stwierdziła i powiedziała, by się z nią skontaktować we... wtorek.