Nie masz konta? Zarejestruj się

Alwernia

Klatka: Nikt nas nie przymusza do roboty za darmo

02.04.2015 19:05 | 1 komentarz | 4 550 odsłony | Łukasz Dulowski

Alwernianie będą sprzątać w swoim miasteczku. Tym samym łamią stereotyp, że miastowi dbają tylko o swoje cztery kąty, a reszta może tonąć w śmieciach, bo to przecież nie moje. O szczegółach akcji opowiada Zbigniew Klatka ze Stowarzyszenia Seniorzy Alwerni.

1
Klatka: Nikt nas nie przymusza do roboty za darmo
Zbigniew Klatka, jeden z inicjatorów apelu o wspólne sprzątanie gminy
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Łukasz Dulowski: Nie przypominam sobie, żeby w ostatnich latach skrzyknęli się w Alwerni ludzie chętni do sprzątania miasta. Co innego w sołectwach.
Zbigniew Klatka: Rzeczywiście, to pierwsza taka inicjatywa w mieście. Wcześniej, kiedy Alwernia nie miała praw miejskich (przed 1993 r. - dop. aut.), były, oczywiście, czyny społeczne. I nikt się temu nie dziwił.

W dzisiejszych czasach za utrzymywanie porządku płacimy firmom grube pieniądze. Nie dziwi pana, że mimo tego jest brud i potrzeba czynów społecznych?
- Nikt nas nie przymusza do roboty za darmo. I tu jest zasadnicza różnica. Jeśli posprzątamy, to zostanie więcej funduszy w budżecie gminy.

Wybraliście do sprzątania ulicę Spacerową, w sąsiedztwie Biedronki.
- Tak. I dalej drogę przez las, aż do parkingu przy zalewie Skowronek. To piękna trasa rekreacyjna. Niestety, strasznie zanieczyszczona. Startujemy w środę, 8 kwietnia. Zbiórka obok dyskontu o godzinie 9.15. Nasze plany może pokrzyżować tylko zła pogoda. Poza tym wszystkie sprawy załatwiliśmy z burmistrzem i nadleśnictwem. Są przygotowane worki i rękawiczki.

Nie zaczerpnęliście czasem dobrego wzoru z Okleśnej, gdzie takie akcje odbywają się regularnie od kilku lat?
- No cóż, Alwernia nie ma tak charyzmatycznego przywódcy jak Okleśna, ale właśnie próbujemy w mieście zainicjować takie postawy w ramach Stowarzyszenia Seniorzy Alwerni. Na razie jest nas osiemdziesiąt osób. Ponadto zaapelowaliśmy do innych stowarzyszeń z całej gminy. Każde z nich niech sobie wybierze teren do uprzątnięcia, a takich zapewne nie brakuje w poszczególnych miejscowościach. Dobrze by było uwinąć się przed 22 kwietnia. Wtedy jest obchodzony Światowy Dzień Ziemi.