Nie masz konta? Zarejestruj się

Chrzanów

19.03.2015 16:19 | 2 komentarze | 6 484 odsłon | Eliza Jarguz-Banasik

Policjanci zachodzą w głowę komu i do czego mogą się przydać kilkunastoletnie cinquecento. W ostatnich tygodniach w powiecie chrzanowskim skradziono siedem takich aut.

2
Ktoś kradnie stare fiaty
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Najwięcej przypadków kradzieży było w Trzebini. Odnotowano ich cztery. W Chrzanowie były dwa, a w Libiążu jedno. Wszystkie pojazdy wyprodukowano w latach 90. Najstarszy model pochodzi z 1993 roku. Ich wartość właściciele szacowali różnie, pomiędzy 800 a 1500 zł.

- Wszystkie auta zostały skradzione w wyniku włamania. Pięć z nich udało się odnaleźć. Były porzucone w lesie w Chrzanowie, Libiążu i Jaworznie. Jedno stało na łące w Luszowicach, a kolejne na ul. Stojałowskiego w Trzebini. To ostatnie i to znalezione w lesie w Jaworznie były spalone - mówi Robert Matyasik, rzecznik prasowy chrzanowskiej policji.

Do dziś funkcjonariusze nie zatrzymali sprawców. Czynności cały czas trwają. Stróże prawa nie mają wątpliwości, że we wszystkich przypadkach to te same osoby. Jaki jest motyw ich działania?

- Biorąc pod uwagę to, że auta są porzucane niedługo po kradzieży, prawdopodobnie złodzieje chcą sobie nimi tylko pojeździć - mówi Matyasik.