Nie masz konta? Zarejestruj się

Chrzanów

Radni zaapelowali do burmistrza, by ustąpił

10.03.2015 12:45 | 83 komentarze | 13 721 odsłon | Eliza Jarguz-Banasik

Większość chrzanowskich radnych domaga się, by Marek Niechwiej już teraz sam zrezygnował ze stanowiska. Ich zdaniem, po tym, jak policja zatrzymała go nietrzeźwego za kierownicą samochodu, utracił moralne prawo do rządzenia gminą.

83
Radni zaapelowali do burmistrza, by ustąpił
Burmistrz Marek Niechwiej przez całą sesję nie zabrał głosu
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

„Rada Miejska żąda ustąpienia ze stanowiska burmistrza. Uważamy, że to wydarzenie skompromitowało gminę i odbiło się szerokim echem w ogólnopolskich mediach, stawiając Chrzanów w bardzo niekorzystnym świetle i negatywnie wpływa na dalszą możliwość sprawowania funkcji przez Marka Niechwieja . Jesteśmy przekonani, że burmistrz zrozumie powagę sytuacji i zrezygnuje" - to fragment apelu odczytanego na sesji przez Krzysztofa Zubika, przewodniczącego chrzanowskiej rady miejskiej.
Klub Radnych Platformy Obywatelskiej nazwał zachowanie burmistrza skandalicznym.
- Marek Niechwiej utracił moralne prawo do pełnienia funkcji burmistrza - tłumaczył radny Roman Tomaszewski. Jeżeli nie zrezygnuje, PO będzie popierać jedynie te uchwały, które zapewnią nieprzerwalną i bieżącą działalność gminy. Jest to spowodowane tym, że radni utracili zaufanie do burmistrza.
Dezaprobatę dla zachowania Niechwieja wyrazili też oficjalnie członkowie Klubu Radnych PiS. Nie widzą jednak potrzeby, by burmistrz od razu ustąpił.
- Mamy nadzieję, że ta sprawa zostanie szybko i jednoznacznie przeprowadzona, zakończona i osądzona przez właściwe organy państwa. Wzywamy wszystkie siły polityczne do odpowiedzialnego zachowania w obliczu kryzysu w chrzanowskim samorządzie i nie eskalowania napięcia - mówił radny Roman Madejski.
Ostatecznie za apelem, by Marek Niechwiej honorowo ustąpił, głosowało 15 radnych: PO i Wspólny Chrzanów. Radni PiS chociaż byli na sali w głosowaniu udziału nie wzięli, uznając, że jest polityczne.

Prawdziwą burzę wywołał jednak dopiero wniosek Małgorzaty Kowalskiej z PO, by przerwać obrady i wznowić je w innym terminie, tak by dać burmistrzowi czas na zajęcie stanowiska. Przeciwko był zarówno PiS, jak i Wspólny Chrzanów. Platforma ma jednak większość w radzie. 12 głosami „za", przy 7 przeciwnych sesję przerwano do 24 marca.
Po zakończonych obradach zapytaliśmy samego zainteresowanego, czy i kiedy odniesie się do apelu radnych.
- W tej chwili się nie odniosę. Teraz jest przerwa w sesji. To wszystko - odparł Marek Niechwiej i nie odpowiedział na żadne kolejne pytanie dziennikarza.