Nie masz konta? Zarejestruj się

Porady

Grupowo do sądu

11.08.2010 13:51 | 0 komentarzy | 6 471 odsłon | red
Weszły w życie nowe przepisy umożliwiające składanie pozwów zbiorowych. Z Bernadettą Dereszowską, Powiatowym Rzecznikiem Konsumentów w Chrzanowie, rozmawia Marek Oratowski.
0
Grupowo do sądu
Bernadetta Dereszowska
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Weszły w życie nowe przepisy umożliwiające składanie pozwów zbiorowych. Z Bernadettą Dereszowską, Powiatowym Rzecznikiem Konsumentów w Chrzanowie, rozmawia Marek Oratowski.

Marek Oratowski: Ustawa o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym wzbudza wiele wątpliwości. Proszę przypomnieć, kto może wystąpić z takim pozwem.
Bernadetta Dereszowska:
- Nowe przepisy dotyczą postępowań w sprawach cywilnych, w których są dochodzone roszczenia jednego rodzaju, oparte na tej samej lub takiej samej podstawie. Z takim pozwem musi wystąpić minimum 10 osób. Ustawa ma zastosowanie w sprawach o ochronę konsumentów, z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny oraz w wyniku czynów niedozwolonych. Co ważne, przepisy wyłączają sprawy dotyczące ochrony dóbr osobistych.

Do tej pory konsumenci mogli dochodzić swoich racji przed sądem rejonowym. Gdzie muszą teraz złożyć pozew?
- Indywidualnie w dalszym ciągu będą kierować sprawy według przepisów o właściwości sądów, a zatem również do sądów rejonowych. Do sądu okręgowego, gdzie orzekać będzie trzech sędziów zawodowych, mogą składać pozew grupowy, jeżeli stworzona zostanie grupa konsumentów spełniających przesłanki do dochodzenia swoich roszczeń indywidualnych od jednego podmiotu w postępowaniu grupowym. Odwołanie od takiego orzeczenia można złożyć do sądu apelacyjnego.

Czy grupowe postępowanie będzie szybsze?
- Co do tego mam wątpliwości. Z mojej praktyki wynika, że od wszczęcia postępowania przez pojedynczego konsumenta do wydania orzeczenia przy prostych sprawach mijało do dwóch miesięcy. Teraz ten okres może być nawet dłuższy. Dojdzie proces utworzenia grupy, jaka wspólnie będzie dochodzić roszczeń. A to może trochę potrwać. Grupa musi mieć swojego reprezentanta. To on w imieniu wszystkich wytacza powództwo. Takim reprezentantem może być także powiatowy rzecznik konsumentów.

Barierą w upowszechnieniu nowego rozwiązania mogą być jego koszty.
- Tak. Na żądanie pozwanego sąd może zobowiązać powoda do złożenia kaucji tytułem zabezpieczenia kosztów procesu, pobieranej oprócz opłaty od złożenia pozwu. Jej wysokość może sięgać do 20 procent przedmiotu sporu. Także do 20 procent od zasądzonej kwoty wyniosą koszty wynagrodzenia pełnomocnika. W tych sprawach obowiązuje przymus adwokacki. Tych kosztów nie da się więc ominąć. Chyba że któryś z pokrzywdzonych będzie adwokatem lub radcą prawnym i zostanie reprezentantem grupy.

Jakie sprawy dotyczące konsumentów nadają się w pani ocenie najlepiej do grupowego dochodzenia roszczeń?
- Przede wszystkim te, w których mamy do czynienia z gotowymi wzorcami umów. Dotyczy to na przykład biur podróży, firm ubezpieczeniowych czy banków.

Przełom nr 31 (950) 4.08.2010