Tak sobie myślę, że każdy młody człowiek, odbierając dowód osobisty, powinien dostać karteczkę z informacją, jak może zostać dawcą szpiku kostnego – mówi Urszula Wszołek, matka wyleczonej z białaczki Pauli Kałęki. 19 marca razem z córką współorganizuje w Libiążu akcję „Zostań dawcą szpiku”. Taka sama akcja będzie też w Chrzanowie.

- Gdy skończyłam osiemnaście lat, dowiedziałam się, że jestem chora na białaczkę. Od samego początku myślałam, że znajdzie się dawca. Nie chciałam sobie wyobrażać, że go nie będzie. To jedynie mała dawka krwi, a daje drugie życie – przekonuje Paula Kałęka.

Na szczęście dawca się znalazł. Przeszczep miał miejsce w czerwcu 2011 r. Dziś Paula jest wesołą studentką. Razem z mamą współorganizuje w Libiążu akcję „Zostań dawcą szpiku”, polegającą na rejestracji chętnych osób. Ktoś, kto podpisuje taką deklarację, musi się liczyć, że któregoś dnia zadzwoni telefon i padnie pytanie, czy pan/pani jest gotów, by pomóc. Tak było w przypadku Karoliny Wojtoń z Libiąża, która oddała szpik.

- Wcale nie wygląda to strasznie. Najpierw byłam kilka razy na badaniach w Krakowie. Głównie pobierali krew. Gdy już nadszedł ten czas, pojechałam do szpitala dziecięcego w Prokocimiu. Przeszłam kompleksowe badania. Następnego dnia rano zostałam zabrana na salę. Szpik miałam brany z miednicy. Dwa wkłucia. Usłyszałam, żebym policzyła do trzydziestu. Potem już nie pamiętam. Gdy się wybudziłam, nic mnie nie bolało – opowiada Karolina.
Łukasz Dulowski

19 marca – rejestracja dawców
Godz. 8-11, II LO w Chrzanowie (ul. Wyszyńskiego)
Godz. 12-16, I LO w Chrzanowie (ul. Piłsudskiego)
Godz. 11-16, stołówka ZG Janina w Libiążu
Przy rejestracji potrzebny jest dowód osobisty
Zarejestrowanym dawcą może zostać zdrowy człowiek w wieku 18-40 lat.
Aby zostać kandydatem na dawcę i zarejestrować się, wystarczy oddać 10 ml krwi.
Oddanie szpiku nie zagraża zdrowiu, szpik szybko się regeneruje.