Przełom Online
LIBIĄŻ. Radni chcą pomnika
W środę libiąscy radni zdecydowali, że w mieście powstanie obelisk upamiętniający ofiary katastrofy lotniczej w Smoleńsku. Z kieszeni podatnika wydadzą na to 10 tys. zł.
Z wnioskiem o budowę pomnika wystąpiło pięciu radnych: Mirosław Lipowski, Dariusz Derendarz, Wacław Drozdowicz, Jan Zemirek i Zygmunt Sroka. Zależało im na oddaniu czci osobom, które zginęły w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku. Burmistrz pomysł poparł. W środę wieczorem rada zebrała się na sesji nadzwyczajnej. Większość samorządowców chciała, aby obelisk sfinansować z gminnego budżetu.
Kazimierz Gut był innego zdania.
- Radni przyzwyczaili się, że wszystko buduje się za pieniądze publiczne, czyli pochodzące od podatnika. Myślę, że powinniśmy sami go sfinansować – powiedział.
- Jak kogoś stać to, niech funduje – stwierdził Antoni Skupień. Chwilę później Jan Pietruszka wystąpił z wnioskiem o uzupełnienie uchwały zapisem, że budowa pamiątkowej tablicy zostanie pokryta z dowolnych wpłat członków rady. Okazało się, że na to nie pozwalają przepisy.
Podczas głosowania 16 z 20 radnych było za sfinansowaniem pomnika przez gminę, 2 przeciwko, a 2 się wstrzymało.
Za budowę obelisku odpowiadać będzie Libiąskie Centrum Kultury. Ma on kosztować 10 tys. zł. Z opinii radcy prawnego libiąskiego magistratu wynika, że radni mogą wesprzeć wykonanie tablicy dokonując darowizny. Po Wielkanocy ma powstać lista chętnych do przekazania pieniędzy.
(ko)
Komentarze
42 komentarzy
no pojechane ostro, a zapominamy o radosnej twórczości radnych wcześniej - fontanna z zegarem ponad 250 tys. (nie zadziała chyba wcale albo raz na otwarcie - wykonawcy znani prawda p. radny?) kula ziemska 170 tys. , "pomnik usmiechu" ? czyjego? koszt transportu i ustawienia bo podobno był za darmo ok 25 tys. pomniki po parkach i skwerach, tablice pamiątkowe na placach i ulicach nawet nie wiem jak to wyliczyć, poza tym sztuką to jest oddać "wdowi grosz" a nie szastać hasłami że "możemy ufundować" przecież pana wnioskodawcę stać nawet na całość kwoty, bo trochę inwestycji dla gminy libiąż wykonał (odpłatnie) i przy tamtych inwestycjach nie wspomniał o takiej konstrukcji partnerstwa publiczno-prawnego w finansowaniu inwestycji, ja wiem że tablica, chodnik, fontanna to nie autostrada A2 gdzie ulokowane prywatne pieniądze będą przynosić zyski to i zapału do współfinansowania nie było, dlatego pytanie ile do tej pory tablic i pomników było współfinansowanych, z tego co wiem to żadna, więc nagła troska o 10 tys. to chyba hipokryzja w wydaniu niektórych osób, zwłaszcza że biorą udział w sprawowaniu władzy już kolejną kadencję, i nic nie mówili że drogi mamy dziurawe od lat (lekko licząc te zabawki wymienione na wstępie to min. 500 tys. plan centrum chyba nie zostanie realizowany, choć byłoby szkoda to kolejne 500 tys. byłby 1 mln na łatanie dziur ) kto wyciągał łapki ZA podczas głosowania? - to może też czerwona kartka, nic tu nie wkładam z kontekstu polityki warszawki choć stefa apolityczna z deklaracji pojechała stefanem od szczawiu i mirabelek cytuję "niespełnione marzenia o władzy sfrustrowanego, małego człowieka", zapewne z tych 96 osób to może nawet niewielu wiedziało gdzie leży Libiąż ale byli to przedstawiciele Narodu na uroczystości i zginęli w katastrofie podczas oficjalnej delegacji, co do zasług to tablica upamiętnia jakieś zdarzenie, to bez kontekstu Prezydenta który budzi wiele emocji jest dla nas tragicznym z uwagi na śmierć wielu polityków z wysokiej półki choćby śp. Szmajdziński - kandydat na urząd Prezydenta,śp. Szymanek-Deresz jedna z pierwszoplanowych postaci Lewicy, nie piszę o politykach PO i PiS bo to zapewne znowu byłby pretekst do dyskusji, ale całe dowództwo Sił Zbrojnych RP, środowiska kombatanów to zobaczmy w swoje sumienia o co jest dyskusja o pamięć 96 osób czy niechęć do śp. Lecha Kaczyńskiego
mirror - nie wiedziałem, żem lewacki przeszczep, nie wiedziałem, że w Smoleńsku zamordowano (ciekawe po co niby?), nie wiedziałem, że w samolocie to tylko prawicowcy byli (pewnie Tusk specjalnie poświęcił kilku "swoich" aby nie wzbudzać podejrzeń)... A tak na serio - jesteś chory. A po drugie - spamujesz.
Może trzeba zrobić referendum i rozwiązać tę radę miejską na czele z burmistrzem . Prawda jest taka ,że i tak nic z nich nie mamy .
Bardzo bym prosił Przełom o zamieszczenie ankiety internetowej . Pytanie powinno być proste - jesteś za czy przeciw obeliskowi . Nie zaszkodziła by też jakaś sonda uliczna .
mirror - a co na to lekarz ?
Lewactwo chętnie sięga do kieszeni obywatela i szasta tymi pieniędzmi na nagrody dla swoich w wysokościach miliona zł, ale jak za kilka tysięcy obywatele prawicy, chcieliby upamiętnić zamordowanych przez lewactwo to lewactwo podnosi ryk. Ja wiem, że was jest postsowieckich przeszczepów więcej, zwłaszcza w czerwonym chrzanowskim, ale na szczęście nie reprezentujecie sobą nic, a wasza inteligencja nie przewyższa inteligencji stada owiec. Taki przykład zakłamanego POkemońskiego zwyrodnialca jakim jest Behemot. Bezmózgie elementy. Pewnie na tym Harlem Shake ( nietwórcze, bierne naśladowanie innych) Behemot miał na głowie pudełko, dlatego był łatwo rozpoznawalny po pustym łbie. Metafora pustego pudełka jako pustego łba – dodatkowa informacja dla kompletnych tępaków lewackich. Nie liczcie na to, że odpowiem na wasze pozbawione jakiejkolwiek wartości merytorycznej lewackie komentarze. Wzywam prawice do zjednoczenia, nawet jeśli różnimy się co do wielu ważnych kwestii ideologicznych to jednak choroba lewacka, toczy ten kraj jak rak i coś z tym należy zrobić. Lewactwo to żadna filozofia, ani logiczna myśl, ani nic zdroworozsądkowego, to choroba. Lewactwo jest skłonne do zbrodni, bo nie ma merytorycznych argumentów. Lewactwo dąży do kontroli wszystkiego i wszystkich. Lewactwo sięga do naszych ciężko zarobiony pieniędzy i wyciąga brudne łapy po więcej. Lewactwo funduje (UE dotuje z pieniędzy obywateli) wielki biznes, a niszczy mały biznes – tworząc wielkie korporacje i kartele. Zamordowali kolejny raz, prawicowych działaczy, tym razem w Smoleńsku. Czas skończyć z tym lewactwem i leczyć psychiatrycznie ich ideologów poprzez „lobotomię”. Lewactwu życzę śmierci po 67 (ustawa emerytalna) roku życia.
Witam! Najpierw gorący apel do redakcji „Przełomu” – nie przesuwajcie tej informacji na dalsze miejsce – niech jeszcze pozostanie jakiś czas, sami dostrzegacie, że temat budzi duże zainteresowanie społeczeństwa. Już dawno nie było tak dużego zainteresowania waszą publikacją, dziękuję…. W teraz do rzeczy, Chciałoby się zapytać, – o co tu właściwie chodzi? Co tu jest grane? Kupuję w środę „Przełom” i czytam relację pani redaktor Alicji Molenda o obradach sesji rady miejskiej w Libiążu w dniu 22 marca 2013 roku, z informacją, że obelisku nie będzie. W czwartek, 28 marca 2013 roku czytam na stronie internetowej „Przełomu”, że radni chcą pomnika! Kpina to z nas, czy też żart – z nas mieszkańców Libiąża.! Pani redaktor – gorąco proszę o przyjrzenie się temu, co się stało? Mam pytania posiłkowe – czy zwołana sesja nadzwyczajna była zgodnie ze statutem gminy? Czy dotrzymane były statutowe terminy powiadomienia mieszkańców poprzez ogłoszenia na terenie gminy? Kto był inicjatorem zwołania sesji? Prosimy o nazwiska radnych. Jakie było uzasadnienie do zwołania nadzwyczajnej sesji? Czy był to dość poważny powód do tej sesji, czy tylko „widzimisię” paru radnych? Może należałoby zapytać o to nadzór prawny Wojewody? Są tu pewne wątpliwości. A teraz z innej „beczki” i parę pytań. Panie Bigaj – czy głosował Pan za obeliskiem? Jeżeli tak – to jak to się ma do Pana słów w Gazecie Krakowskiej „o naszych, podatników pieniądzach”, które gmina musi wydać na schowanie rur w ścianach. Jest Pan oburzony! A tu lekką rączką wydaje się pieniądze, na szalony pomysł radnych! To jest dopiero warte kultowej komedii „Miś”! Dobrze się rządzi, wnioskuje – nie ponosząc żadnej odpowiedzialności, dysponować społecznym, nas mieszkańców groszem! To już nie „Miś” – to niedźwiedź! Panie Kozub – wg słów Pana Bigaja o mało Pan nie zemdlał, słysząc, że taka duża suma musi iść na poprawki instalacji c.o. A czy przegłosowanie przez was wydatku na obelisk to Pana wcale nie ruszyło? Tym bardziej, że środki te mają pochodzić ze środków LCK, czyli dyrektor LCK musi je znaleźć. A co będzie jak ograniczy środki na świetlicę w Kosówkach? I zamiast wydać na świetlicę, wyda na obelisk? Bo podejrzewam, że środków tych wcześnie nie miał zaplanowanych. Panie Skupień – dał Pan jasny dowód, po co się pan znalazł w radzie miejskiej. Uważaliśmy, że jest to reprezentowanie społeczności, mieszkańców, że jest to szczytny cel, że to taka społeczna praca. Dla Pana jest miejsce zarobku, po to się Pan tam znalazł, bo pan potrzebuje tych środków i ma, na co je przeznaczać. Po to ludzie wybierają swoich przedstawicieli, żeby zarabiali, bo nie mają? Dziwne i pod rozwagę mieszkańców Żarek. Panie Olszowski – Pana słowa zacytowane w „Przełomie” z 27 marca 2013 roku i podobno Pana wystąpienie na sesji jakoś nie współgrają ze sobą. Czy zapomniał pan, że parę kilometrów od nas jest Oświęcim? Zginęło tam wiele, wiele osób, a w Pana słowach na sesji o tym mowy nie było podobno wcale. To tak wybiórczo mamy „kształtować postawy młodego pokolenia”? Takich pytań można by stawiać jeszcze wiele, wiele. Jedno jest pewne – pomysł jest poroniony i myślimy, że zdecydowana większość mieszkańców będzie na NIE”… Panowie radni – weźcie to pod uwagę!