Nie masz konta? Zarejestruj się

Komunikacja

Ulgi - pierwsza kiełbasa wyborcza

05.05.2010 11:52 | 1 komentarz | 4 204 odsłony | red
KOMUNIKACJA. Od 1 września wracają 50-procentowe ulgi dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych w autobusach ZK KM. Taką informację przekazał na wtorkowej sesji libiąskim radnym burmistrz Jacek Latko. Potwierdził ją radny Wiesław Zywar, delegat Związku z gminy Libiąż.
1
Ulgi - pierwsza kiełbasa wyborcza
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

KOMUNIKACJA. Od 1 września wracają 50-procentowe ulgi dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych w autobusach ZK KM. Taką informację przekazał na wtorkowej sesji libiąskim radnym burmistrz Jacek Latko. Potwierdził ją radny Wiesław Zywar, delegat Związku z gminy Libiąż.

- Nie ma jeszcze żadnego zapisu w tej sprawie, ale decyzja już została podjęta. 50-procentowe ulgi dla młodzieży wracają po wakacjach - powiedział nam Zywar.

Przypomnijmy, że ulgi zrównujące status uczniów szkół ponadgimnazjalnych z uczniami z podstawówek, gimnazjów oraz studentów, po kilkumiesięcznej batalii młodzieży, wprowadzono 1 stycznia 2009 roku. Jedenaście miesięcy później, na listopadowym zgromadzeniu ZK KM, jego członkowie przegłosowani uchwałę, która od 1 kwietnia 2010 roku ograniczyła je z powrotem do 30 procent.
- Nie byłem obecny na tym posiedzeniu, więc wyraziłem swój sprzeciw - mówi chrzanowski delegat w ZK KM Robert Maciaszek.
Dwukrotnie, w styczniu i w lutym, składał wniosek o wprowadzenie do porządku obrad projektu uchwały anulującej zapis o likwidacji 50-procentowej zniżki dla młodzieży. - Nie przekonywał mnie argument przewodniczącego zarządu ZK KM Tadeusza Grubera, że wprowadzenie 30-procentowej ulgi dla młodzieży pozwoli ustalić, jak liczną grupę pasażerów oni stanowią. Po zaprezentowaniu takiego stanowiska mocno zaskoczyło mnie i zdziwiło oświadczenie przewodniczącego Grubera - na tym samym, lutowym posiedzeniu zgromadzenia - że zarząd i tak przygotuje projekt uchwały przywracającej wyższe ulgi dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych.
Cieszę się, że w końcu zapadła taka decyzja - choć nie było o niej mowy chociażby na poniedziałkowym zgromadzeniu. Zastanawiam się po co było całe to zamieszanie z ulgami, na którym ucierpiał tylko wizerunek związku.

Można powtórzyć za radnym Maciaszkiem, po co było całe to zamieszanie z ulgami? Komu i czemu ono służyło? Jakie korzyści przyniosło ZK KM-owi ich ograniczenie zaledwie na pięć miesięcy? Dlaczego ulg nie przywrócono przed wakacjami, skoro jest już taka wola członków zgromadzenia, tylko dopiero od 1 września? Postępowanie to wydaje się być pozbawione logiki, konsekwencji i profesjonalizmu. Jedyne co je tłumaczy, to zbliżające się dużymi krokami wybory samorządowe.
Grażyna Kaim

Przełom nr 17 (936) 28.04.2010