Nie masz konta? Zarejestruj się

Kultura

Kręć się kręć, Tradycjo!

30.03.2011 13:05 | 1 komentarz | 7 123 odsłon | red
KULTURA. Jeszcze raz okazało się, że ludzi z Alwerni i okolic nic tak nie jednoczy jak sztuka.
1
Kręć się kręć, Tradycjo!
Aktorzy teatru tradycja w akcji. Fot. Krzysztof Łuszczek
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

KULTURA. Jeszcze raz okazało się, że ludzi z Alwerni i okolic nic tak nie jednoczy jak sztuka.

Teatr Tradycja to uznana marka nie tylko na naszym powiatowym gruncie. Kierowana od kilku dobrych lat przez Zbigniewa Klatkę grupa zdobyła już wiele krajowych nagród teatralnych, a każde jej przedstawienie jest wydarzeniem granym nawet do piętnastu razy.

Adrenalina w Okleśnej
- To dla mnie powód do dumy - podkreśla Zbigniew Klatka. - Czasem sztuki wystawiane przez miejskie teatry schodzą z afisza po tylu odsłonach. Tymczasem pracujemy w warunkach amatorskich. Te amatorskie warunki zyskują jednak coraz bardziej profesjonalne wsparcie. Klatka zaprosił do współpracy krakowskiego aktora i twórcę Marcina Kobierskiego, znanego powiatowym widzom z reżyserii sztuk trzebińskiej grupy Misterium.

- Zawsze szukam miejsc, gdzie jest gorąco, gdzie jest adrenalina! - wyjaśnia Kobierski powód podjęcia współpracy. - I najczęściej znajduję to w zespołach amatorskich. Radość, zdziwienie, szaleństwo! Sam, jako dziecko, 12 lat spędziłem w amatorskim teatrzyku „Widziadło”. To były piękne chwile, pełne pasji! I pewnie teraz szukam ich na nowo będąc już trochę większym dzieckiem.
Kobierski przepisał sztukę autorstwa Zbigniewa Klatki „Kręć się kręć wrzeciono... czyli jak wybrać posła” powstałą 9 lat temu. Dodał opracowanie świateł i muzyki. W ten sposób z kabaretowych tradycji wyrosła satyra z mistycznymi elementami.

Chłopi i polityka
Oto niewielka wiejska społeczność zostaje zaskoczona wizytą Doktora i Dziennikarki. Pierwszy chce uświadomić ludowi, jak ważny jest obywatelski obowiązek wyborów. Druga prowokuje Sołtysa, aby został kandydatem na posła. We wzajemnych podchodach i złośliwościach przerywanych ludowymi przyśpiewkami i muzyką, jeszcze raz okazuje się, jak ważny jest zdrowy chłopski rozsądek.

Skłóceni ze sobą mieszkańcy jednoczą się, by napiętnować współczesny świat polityki pełen kłamstw, półprawd i sztucznych uniesień.
- Mimo że napisałem pierwszą wersję tak dawno temu, sam się zdziwiłem, jak bardzo jest aktualna - komentuje Zbigniew Klatka.

W naszej polityce panuje wciąż ten sam język, gierki, złe zwyczaje, brak zachowania podstawowej godności i szacunku. Marcin pociął mój tekst, ale zachował jego przesłanie.
- Kiedy przeczytałem scenariusz od razu przypomniały mi się pierwsze odcinki „Kabaretu Olgi Lipińskiej”. I pomyślałem, że powinniśmy pójść w stronę delikatnego przerysowania postaci - mówi Marcin Kobierski. - Na początku bałem się, że na każdy mój pomysł aktorzy będą mówić: „Ale myśmy to inaczej robili, poprzednia wersja była lepsza.” Tymczasem oni jak w dym poszli w nową wersję! I za to im bardzo dziękuję. Za otwartość!

Władza nauczona. Widownia wzruszona
Na premierze w Domu Ludowym w Okleśnej prawie wszystkie miejsca siedzące były zajęte. Dopisali przedstawiciele władzy - starosta Adam Potocki, burmistrz Alwerni Jan Rychlik, który zdradził nawet, że sztuka niesie również pewną naukę dla niego. Miejscami publiczność śmiała się do rozpuku. Co chwilę błyskały flesze aparatów. A gdy po niespełna godzinie światło zgasło, pierwszą reakcją był jęk zawodu - To już koniec?

- Wciąż jestem pod ogromnym wrażeniem rzemiosła naturszczyków, którzy świetnie radzą sobie z tekstem, głosem, emocjami - Lucyna Kozub-Jentys z widowni nie kryła wzruszenia. - To zasługa Zbigniewa Klatki, który jak nikt inny potrafi jednoczyć wokół siebie ludzi.
- Już podczas pierwszej próby poczułem się bezpiecznie, jak w rodzinie - stwierdza Kobierski. - To zawsze jest niesamowite, gdy spotyka się ludzi mających wspólną pasję. Kiedyś, podczas przerwy, rozmawiałem z jednym z aktorów z Okleśnej. Powiedział, że gdy w tygodniu nie mają próby, to czegoś im brakuje. I to jest piękne.

Entuzjazm aktorów przenosi się na widownię. Czuć, że ludzie wychodzący po przedstawieniu są dumni, że mają coś swojego, wyjątkowego. A kolejne pokolenia zaangażowane w pracę nad nowymi sztukami dają nadzieję, że Tradycja w Okleśnej nie umrze. Zespół szykuje się na następne odsłony spektaklu: w konkursie w Czarnym Dunajcu, dla widowni w Mętkowie i Żarkach. W planach zespołu jest praca nad „Ożenkiem” według Gogola. Oczywiście we współpracy z Marcinem Kobierskim.
Tomasz Jurkiewicz

Teatr Ludowy Tradycja
Skoncentrowany wokół Stowarzyszenia Teatru Ludowego Tradycja. Założony w 1995 roku przez Danutę Rzeszutko. Obecnie przewodniczącym i kierownikiem zespołu jest Zbigniew Klatka. Teatr tworzą aktorzy - amatorzy z Podłęża, Okleśnej, Alwerni, Mirowa, Poręby Żegoty i Nieporazu.
Tradycja jest laureatem wielu nagród teatralnych, m.in. Nagrody Marszałka Województwa Małopolskiego na XXIV Ogólnopolskim Sejmiku Teatrów Wsi Polskiej w Tarnogrodzie w 2007 roku.


Przełom nr 12 (982) 23.3.2011