Sport
Myślachowice przegrały z Trzebinią
Piłkarze drugiej drużyny MKS Trzebinia-Siersza pokonali 2-1 na wyjeździe Błyskawicę Myślachowice w sobotnim meczu klasy A.
Jako pierwsi groźną sytuację stworzyli gospodarze. Strzał z dystansu Mateusza Wilka w 2. minucie w dobrym stylu obronił Łukasz Dobranowski. W 13. minucie powinno być 1-0 dla Błyskawicy. Paweł Wilk wyłożył piłkę Damianowi Serędze, ale ten z bliska nie trafił do pustej bramki.
Chwilę później w dobrej sytuacji znalazł się Marcin Wielonek, jednak obrońcy w ostatniej chwili wybili futbolówkę na róg.
W 37. minucie Wiktor Potejko zdecydował się na uderzenie z kilkunastu metrów. Lecącą w światło bramki piłkę kapitalnie obronił golkiper gości.
Po przerwie Myślachowice ruszyły do zdecydowanego ataku. W pierwszym kwadransie drugiej połowy sytuację sam na sam zmarnowali Mateusz Wilk (dwukrotnie) oraz Szymon Zięba.
W 61. minucie w polu karnym gości padł zmiennik Łukasz Witek i sędzia odgwizdał jedenastkę. Rzut karny na gola zamienił sam poszkodowany.
Radość gospodarzy z prowadzenia trwała tylko pięć minut. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego obrońca Trzebini Kacper Ślusarek głową skierował piłkę do siatki i było 1-1.
W 73. minucie za drugą żółtą i konsekwencji czerwona kartkę pomocnik Błyskawicy Konrad Jastrzębski przedwcześnie opuścił plac gry. Osłabienie gospodarzy trzebinianie wykorzystali w 85. minucie. Bramkarz Myślachowic, Mirosław Wnuk wybił futbolówkę prosto pod nogi Dominika Rolki i ten pewnie trafił do pustej bramki.
Podopieczni Marka Tanistry rzucili się w końcówce do odrabiania strat, jednak nie zdołali już pokonać Dobranowskiego i rezerwy MKS-u wywiozły z trudnego terenu trzy punkty.
(MK)