Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

Króluje ciągle piłka

31.03.2010 11:28 | 1 komentarz | 2 244 odsłony | red
FINANSE I SPORT. Aż półtora miliona zł z prawie 2 milionów 200 tysięcy złotych przeznaczanych rocznie na sport przez gminy powiatu chrzanowskiego Chełmek i Krzeszowice zasila budżety klubów piłkarskich. Inne dyscypliny pozostają w cieniu. W wielu klubach kuleje szkolenie, a przecież sport dzieci i młodzieży powinien być oczkiem w głowie samorządowców i działaczy.
1
Króluje ciągle piłka
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

FINANSE I SPORT. Aż półtora miliona zł z prawie 2 milionów 200 tysięcy złotych przeznaczanych rocznie na sport przez gminy powiatu chrzanowskiego Chełmek i Krzeszowice zasila budżety klubów piłkarskich. Inne dyscypliny pozostają w cieniu. W wielu klubach kuleje szkolenie, a przecież sport dzieci i młodzieży powinien być oczkiem w głowie samorządowców i działaczy.

W przeliczeniu na mieszkańca najniższe nakłady na sport są w Krzeszowicach. Relatywnie najwięcej na kulturę fizyczną przeznaczają samorządowcy z Chełmka i Alwerni. W przypadku Alwerni przodującej w tym rankingu, większą dotację przewidziano dla, grających od jesieni w trzeciej lidze, piłkarzy miejscowego MKS-u.

Od szachów do jeździectwa
- W ostatnich trzech latach dotacje do organizacji pozarządowych wzrosły o 100 tysięcy. Z rozmów z działaczami wynika, że teraz za pieniądze z gminy już trudno związać przysłowiowy koniec z końcem. Trzeba też pamiętać, że siatkarze i siatkarki Maratonu oraz zespoły młodzieżowe są dotowane z budżetu Centrum Kultury i Sportu. Rocznie daje to dodatkowo 153 tysiące złotych. Jako gmina dbamy zwłaszcza o sport dzieci i młodzieży. Przypomnę, że w ostatnich latach powstały trzy hale i kilka boisk - mówi Czesław Bartl, burmistrz Krzeszowic, zajmujących w naszym rankingu ostatnie miejsce.

O poziomie usportowienia poszczególnych ośrodków świadczy też liczba klubów dotowanych z pieniędzy podatników. Najmniej stowarzyszeń dostało kasę z budżetu Babic (4) i Alwerni (6). Najwięcej w Krzeszowicach (14), Trzebini (15) i Chrzanowie (dotowane są aż 23 kluby).

Lista dyscyplin uprawianych w regionie jest dość długa. Dotacje przeznaczane są na działalność sekcji i klubów piłki nożnej, siatkówki, kolarstwa górskiego, unihokeja, zapasów, biegów na orientację, tenisa stołowego, kajakarstwa, jeździectwa, szachów, tenisa ziemnego, piłki ręcznej i akrobatyki. Przy czym zdecydowana większość pieniędzy idzie na futbol. Półtora miliona z prawie 2 milionów 200 tysięcy zł przeznaczanych przez siedem gmin na dotacje zasila budżety klubów piłkarskich. To aż 72 procent. Nawet powyżej tego pułapu futbol finansowany jest w Libiążu, Krzeszowicach, Alwerni, Chełmku i Babicach. W tej ostatniej gminie piłkarze są jedynymi beneficjentami gminnej dotacji. Średnią nieco obniżają Trzebinia (67 proc.) i Chrzanów (50 proc.). W Trzebini mocne są bowiem też tenis stołowy i kajakarstwo, a w Chrzanowie piłka ręczna, siatkówka, biegi na orientację i szachy.

Pracować z najzdolniejszymi
Z takiego podziału pieniędzy nie są zadowoleni szkoleniowcy związani ze sportem szkolnym. Na kulturę fizyczną dzieci i młodzieży (to zadania własne gminy) powinny iść teoretycznie największe pieniądze. Tymczasem z pieniędzy podatników finansowani są głównie seniorzy.

72 procent wszystkich pieniędzy przeznaczanych w poszczególnych gminach powiatu chrzanowskiego, Chełmka i Krzeszowic na sport idzie na futbol

- Dla dorosłych zawodników stypendia czy dotacje to często po prostu sposób na dorobienie do pensji. Na Zachodzie system szkolenia oparty jest na wspieraniu dzieci. Dorośli zawodnicy przeznaczają część zarobków z kortu czy boiska na związki sportowe i szkolenie dzieci i młodzieży. Może Rada Sportu powinna pokusić się o stworzenie bazy 20-30 najzdolniejszych dzieciaków z różnych dyscyplin i zaoferować im system wspólnych zgrupowań, dotowania, zajęć ogólnorozwojowych? W ten sposób może wreszcie skończyłyby się dyskusje o wyższości jednej dyscypliny nad drugą - zauważa Szymon Dobija, trener młodych tenisistów z UKS SP 8 Chrzanów.

Pierwszym krokiem w tę stronę jest powołanie Chrzanowskiej Akademii Piłkarskiej.

Nieliczni sięgają po granty
Przy tej okazji pojawia się problem aktywności działaczy w pozyskiwaniu funduszy pozabudżetowych. Są stowarzyszenia potrafiące sięgać po różne granty (jak działacze UKS SP 8 Chrzanów, KS Kościelec czy Stowarzyszenia Przyjaciół Regulic i Nieporazu). Bazowanie wyłącznie na gminnej dotacji może nie wystarczyć, bo pula na dotacje na sport w gminnych budżetach wzrasta bardzo niewiele, a chętnych jest coraz więcej. Poza tym Regionalna Izba Obrachunkowa zakwestionowała niedawno zasadność wydawania publicznych pieniędzy na niektóre sportowe wydatki.

- Praktycznie, gdyby organy kontrolne rzeczywiście chciały stosować literę prawa, to mogłyby zakwestionować wszystkie opłaty wnoszone do naszego podokręgu. Począwszy od zgłoszenia zawodników, na delegacjach sędziowskich kończąc. Zresztą taka sytuacja dotyczy nie tylko piłkarzy nożnych, ale i innych gier zespołowych. Dlatego ważna jest nowelizacja ustaw dotyczących sportu - mówi Józef Cichoń, prezes Podokręgu Piłki Nożnej w Chrzanowie, organizującego rozgrywki klas A, B i C.
Marek Oratowski

GMINNE DOTACJE SPORTOWE W 2010 ROKU
Chrzanów 597 tys. zł
Trzebinia 550 tys. zł
Krzeszowice 254 tys. zł
Alwernia 249 tys. zł
Chełmek 227 tys. zł
Libiąż 197 tys. zł
Babice 109 tys. zł

Przełom nr 12 (931) 24.03.2010