Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

Derby gminy dla Babic

23.05.2010 21:46 | 5 komentarzy | 2 366 odsłony | red
Zagórzanka Zagórze doznała pierwszej porażki w tym sezonie A-klasy. Podopieczni Artura Oczkowskiego w derbowym pojedynku okazali się gorsi od lokalnego rywala z Babic ulegając 0-3.
5
Derby gminy dla Babic
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Zagórzanka Zagórze doznała pierwszej porażki w tym sezonie A-klasy. Podopieczni Artura Oczkowskiego w derbowym pojedynku okazali się gorsi od lokalnego rywala z Babic ulegając 0-3.

Gospodarzem meczu była Zagórzanka. Boisko w Mętkowie, gdzie gra w tym sezonie, po obfitych opadach nie nadawało się jednak do gry. Zdecydowano się więc grać w Babicach. Jak na panujące warunki, boisko było dobrze przygotowane, a działacze z Zagórza kosili je jeszcze w dniu meczu.

Od ataków rozpoczęła Arka. W 9. min po faulu na Batorym z rzutu wolnego celnie przymierzył Kwiatkowski dając zespołowi z Babic prowadzenie. Podopieczni Stanisława Bąka chcieli iść za ciosem i groźne akcje skrzydłami przeprowadzali Batory i Kasperczyk. Skuteczności brakowało jednak M. Sielskiemu, Mianowskiemu i Frączkowi. W 24. min do prostopadłego podania wystartował Batory. Bliżej do piłki miał jednak Zieleziński. Bramkarz Zagórzanki wypuścił ją jednak z rąk i Batoremu nie pozostało nic innego jak podwyższyć na 2-0.
W tym momencie z obrony do ataku przesunął się Oczkowski, co pozwoliło Zagórzance wreszcie stwarzać zagrożenie pod bramką Proksy. Szczególnie na początku drugiej połowy ataki były groźne, ale Proksa albo skutecznie interweniował, albo strzały aktywnego Guta czy Bieska mijały cel.

Arka ograniczała się do kontr i jedna z nich przyniosła skutek w 68. minucie. Kościelniak na dużej szybkości przedarł się prawym skrzydłem, mocno dośrodkował w pole karne, a tam piłka dotarła do M. Sielskiego. Napastnik Arki uderzył bez zastanowienia, a futbolówka po odbiciu od poprzeczki wpadła do siatki. Babice w derbowym pojedynku wygrały więc pewnie 3-0.

Adam Banach