Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

Spec od awansów

17.06.2010 09:48 | 0 komentarzy | 2 899 odsłony | red
Z Jackiem Dobrowolskim trenerem drużyny KS Chełmek, która w minioną sobotę na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek w klasie okręgowej zapewniła sobie awans do piątej ligi, rozmawia Bartłomiej Gębala.
0
Spec od awansów
Jacek Dobrowolski
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Z Jackiem Dobrowolskim trenerem drużyny KS Chełmek, która w minioną sobotę na dwie kolejki przed zakończeniem rozgrywek w klasie okręgowej zapewniła sobie awans do piątej ligi, rozmawia Bartłomiej Gębala.

Bartłomiej Gębala: Po waszym sobotnim wygranym 3-0 meczu ze Zgodą Malec upragniony awans do piątej ligi stał się faktem.
Jacek Dobrowolski:
- Jest to nasz drugi awans z rzędu. Graliśmy praktycznie takim samym składem jak rok temu w klasie A. Zabrakło tragicznie zmarłego Hobory, a między rundami odszedł podstawowy bramkarz Wojtków. Przybył do nas Bąk. Główną siłą zespołu jest kolektyw, a przede wszystkim szeroka kadra 21 zawodników. Każdy z nich coś od siebie wnosi do zespołu i każdy walczy o miejsce w podstawowym składzie.

W lokalnym środowisku piłkarskim powoli zaczyna pan funkcjonować jako spec od awansów.
- Kilka tych awansów rzeczywiście było. Najpierw jako piłkarz kolejno dokonywałem tego z kolegami z zespołu w Szczakowiance Jaworzno. Jako trener pierwszego dokonałem pracując w Marcówce, teraz po raz drugi dokonuję tego w Chełmku. Uważam, że żeby zapracować na te awanse drużyna musiała być zespołem i każdy zawodnik tworzy jakąś jego część. Indywidualności muszą pracować dla całości zespołu, nie dla siebie

Może jednak dałoby się kogoś wyróżnić w zespole?
- Naprawdę każdy był ważnym ogniwem w drużynie. Mogę powiedzieć tyle, że nasz rezerwowy dotychczas bramkarz Patryk Żołneczko świetnie się sprawdził kiedy z zespołu odszedł między rundami Witold Wojtków. Patryk to bardzo perspektywiczny młodzieżowiec. W tej rundzie puścił tylko sześć bramek. Mówiąc o formacjach mamy świetną obronę. Dotychczas w całym sezonie straciliśmy 21 bramek, to naprawdę nie wiele. Trzeba przyznać, że Chełmek ma dobry atak i nie jest to tylko zasługa napastników. Grający na lewej obronie Kamil Górski do siatki trafiał już dziesięć razy.

Jest jeszcze dość wcześnie, ale może już wiadomo jakie zmiany nastąpią w zespole przed inauguracja sezonu w piątej lidze?
- W większości będziemy chcieli grać tym składem jakim dysponujemy obecnie. Obniżył się wiek młodzieżowca wskutek tego będziemy chcieli stopniowo do pierwszej drużyny dołączać naszych juniorów. Jeżeli będzie okazja, to dokooptujemy też kogoś doświadczonego, ale na ewentualne ruchy kadrowe przyjdzie czas po obecnym sezonie

Rozmawiał Bartłomiej Gębala