Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

Polacy lepsi od Finów

06.08.2010 11:54 | 0 komentarzy | 2 733 odsłony | red
Reprezentacja Malopolski pokonała w czwartek w Wolbromiu drużynę Regionu Helsinek (Finalandia) 4-1, w drugim meczu UEFA Regions' Cup, czyli Mistrzostw Europy piłkarzy amatorów.
0
Polacy lepsi od Finów
Sławomir Zubel (numer 14) strzelił dwa gole w meczu z Finami
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Reprezentacja Malopolski pokonała w czwartek w Wolbromiu drużynę Regionu Helsinek (Finalandia) 4-1, w drugim meczu UEFA Regions' Cup, czyli Mistrzostw Europy piłkarzy amatorów.

Po wtorkowym remisie na boisku libiąskiej Janiny, Polacy musieli wygrać z Finami (w pierwszym pojedynku pokonali białoruski FC Azot Grodno 3-2), by liczyć się w dalszej grze.

-W pierwszych minutach nasze poczynania były nieco nerwowe. Rywale starali się nas zaskoczyć, ale im się nie udało. Potem nasza przewaga była wyraźna. Sytuacji bramkowych z naszej strony nie brakowało – relacjonuje Michał Królikowski, trener kadry Małopolski.
Do przerwy jego podopieczni tylko jeden raz pokonali fińskiego golkipera. W 19. minucie Sławomir Zubel strzelił sprytnie z 14 merów pod długim rogu i piłka zatrzepotała w siatce.

Dziesięć minut po zmianie stron było 2-0 dla Polaków. Po ładnym rozegraniu futbolówki przez Szymona Kiwackiego, Zubel precyzyjnym uderzeniem wykończył akcję.

W 63. minucie Małopolanie cieszyli się z trzeciego gola. Tym razem Adam Przeniosło przelobował bramkarza przeciwnika. Gdy wydawało się, że kolejne bramki dla podopiecznych Michała Królikowskiego są tylko kwestią czasu, w 78. minucie Skandynawowie przeprowadzili szybki atak i Vesterinen nie dał szans Krzysztofowi Żylskiemu. Wynik na 4-1 dla zespołu Polskiego ustalił w doliczonym czasie gry Paweł Wojdała, były piłkarz m.in. MKS-u Trzebinia-Siersza i Świtu Krzeszowice.

- Przy stanie 3-0 powinniśmy dobić rywala i spotkanie zakończyłoby się pewnie rezultatem 6-0 dla nas – mówi Królikowski.

W drugim czwartkowym pojedynku Region's Cup Rosjanie rozgromili Białorusinów 5-0. W tym momencie w tabeli prowadzi zespół Regionu Południowej Rosji dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu. O tym kto awansuje do finałowych rozgrywek zadecyduje ostatnia, sobotnia seria spotkań.

- Sprawa jest otwarta. Co ważne, Finowie mają jeszcze szansę na pierwszą lokatę. Muszą wygrać z Rosjanami i liczyć na nasze potknięcie. Z Białorusinami musimy zagrać ofensywnie. W tym starciu nie będę mógł skorzystać z Jakuba Buczka, pauzującego za drugą żółtą kartkę – mówi Michał Królikowski.

W sobotę na obiekcie Janiny Libiąż zmierzą się ekipy Regionu Helsinek i Regionu Południowego Rosji. Małopolanie zagrają w Myślenicach z FC Azot Grodno. Początek obydwu meczów o godz. 17.
Michał Koryczan