Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

Obniżka formy Janiny?

08.08.2010 09:41 | 0 komentarzy | 2 314 odsłony | red
Choć Janinę i Świt dzielą obecnie trzy ligowe poziomy, to w czasie sobotniego meczu obu drużyn wielkich różnic między nimi nie było widać. Świt wygrał zasłużenie to spotkanie 2-1.
0
Obniżka formy Janiny?
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Choć Janinę i Świt dzielą obecnie trzy ligowe poziomy, to w czasie sobotniego meczu obu drużyn wielkich różnic między nimi nie było widać. Świt wygrał zasłużenie to spotkanie 2-1.

Mecz rozgrywano w Krzeszowicach. Naprzeciw siebie stanęli - spadkowicz z piątej ligi, mający za sobą słaby sezon oraz beniaminek trzeciej ligi, który rozgrywki w minionym sezonie zakończył zajęciem drugiego miejsca w tabeli czwartej ligi.

Po takim wstępie można by pomyśleć, że faworyt w tym meczu jest jeden. Nic z tych rzeczy. Świt od początku spotkania atakował i grał jak równy z równym. Efekty swojej pracy na boisku zawodnicy Ryszarda Kruka zanotowali w 32. minucie. Wtedy to w polu karnym faulował Łukasz Hejnowski i sędzia bez wahania wskazał na „wapno”. Rzut karny pewnie wykorzystał Paweł Gawęcki.

W drugiej połowie gra dalej toczyła się w równym, nie najszybszym tempie. Strzałów z ponad dwudziestu metrów próbowali zawodnicy Janiny Łukasz Ząbek i Łukasz Hejnowski, jednak po ich uderzeniach piłka przechodziła obok konstrukcji bramki. Na wyrównanie libiążanie czekali aż do 85. minuty. Wtedy to po rozegraniu piłki z kilkunastu metrów uderzył Łukasz Pactwa i umieścił ją w siatce. Ostatnie słowo należało jednak do zawodników Świtu, którzy w ostatnich momentach meczu przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę.

- O meczu można powiedzieć chyba tylko tyle, że się odbył. Trudno mi ocenić przyczyny porażki. Nie wiem, skąd te wahania formy. Chłopcy na środowej gierce prezentowali się bardzo dobrze, a dziś grali poniżej swoich możliwości – ocenił po meczu szkoleniowiec Janiny Wojciech Skrzypek.

Bartłomiej Gębala 

Czytaj również