Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

BALIN. Kali nie trafił

22.08.2010 10:05 | 0 komentarzy | 2 652 odsłony | red
Aż trzy stuprocentowe okazje bramkowe miał w pierwszej połowie kapitan IV-ligowców Orła Balin, ale nie wykorzystal ani jednej. Gospodarze tylko bezbramkowo zremisowali z Wolanią Wola Rzędzińska.
0
BALIN. Kali nie trafił
Balinanie witają publiczność przed sobotnim meczem z Wolanią. Pierwszy przy sędziach stoi Paweł Kalinowski, który nie mógł się wstrzelić
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Aż trzy stuprocentowe okazje bramkowe miał w pierwszej połowie kapitan IV-ligowców Orła Balin, ale nie wykorzystal ani jednej. Gospodarze tylko bezbramkowo zremisowali z Wolanią Wola Rzędzińska.

Dwa razy popularny "Kali" znalazł się sam przed bramkarzem gości. Za pierwszym razem golkiper wybronił, za drugim piłka minęła słupek. W 30. minucie kibice złapali się za głowy, gdy Kalinowski z 3 metrów główkował w... słupek.

Po zmianie stron najlepszą okazję dla gospodarzy zmarnowali zmienik Motyka oraz Cichoń. Obaj przestrzelili. Dla odmiany bramkarz Orła Pisarek wybronił w 78. minucie w sytuacji sam na sam po jednej z kontr Wolanii. Po dwóch kolejkach balinianie mają więc tylko punkt. Inny IV-ligowiec Alwernia przegrał w sobotę u siebie 1-4 z Przeciszovią.
(MOR)