Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

PUCHAR POLSKI. Fatalna kontuzja Zielezińskiego

30.09.2010 10:22 | 0 komentarzy | 4 534 odsłony | red
Żaden z podstawowych bramkarzy Zagórzanki oraz Janiny nie dokończył ćwierćfinałowego spotkania w ramach Pucharu Polski na szczeblu PPN Chrzanów. Marcin Zieleziński po starciu z Witoniem z kontuzją głowy pojechał do szpitala, a Miłosz Burza za faul otrzymał czerwoną kartkę.
0
PUCHAR POLSKI. Fatalna kontuzja Zielezińskiego
Bramkarz Zagórzanki Marcin Zieleziński boisko opuścił na noszach, by po chwili karetką pojechać do szpitala
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Żaden z podstawowych bramkarzy Zagórzanki oraz Janiny nie dokończył ćwierćfinałowego spotkania w ramach Pucharu Polski na szczeblu PPN Chrzanów. Marcin Zieleziński po starciu z Witoniem z kontuzją głowy pojechał do szpitala, a Miłosz Burza za faul otrzymał czerwoną kartkę.

Jak to bywa w przypadku spotkań pucharowych, oba zespoły przystąpiły do gry bez kilku podstawowych zawodników. Odmłodzony skład rzucał się w oczy szczególnie w przypadku Janiny. Goście prowadzenie objęli już w 6. minucie. Po rzucie rożnym bezpańska piłka spadła pod nogi Grabowskiego, który z trzydziestu metrów uderzył bez zastanowienia i Zieleziński nawet nie zareagował. W 30. min Gut dograł do Domurata, a ten mocnym strzałem doprowadził do remisu. Po chwili gospodarze domagali się karnego za faul Burzy na Bigaju, ale gwizdek milczał. Zagórzanka prowadziła jednak już w 32. min. Prostopadłe podanie na bramkę mierzonym strzałem zamienił Opyd.

W drugiej połowie podrażniona Janina zaczęła przeważać co zaowocowała wyrównującą bramką zdobytą przez Witonia, który skorzystał z dośrodkowania Domżała. Od 69. min goście grali jednak w dziesięciu, bowiem szarżującego Domurata powalił Burza. Cztery minuty później bramkarza straciła także Zagórzanka. W starciu w polu bramkowym z Piotrem Witoniem kontuzji głowy nabawił się Zieleziński, który został odwieziony do szpitala. W tej sytuacji do siatki trafił Nahle, ale sędzia po dłuższym namyśle gola anulował.

W końcówce zepchnięta do defensywy Zagórzanka i tak nie dała rady utrzymać remisu. W 86. min po główce Witonia Antkowiak praktycznie sam wrzucił piłkę do siatki, a w siódmej i ósmej minucie doliczonego czasu gry bramki zdobyli jeszcze Marszałek oraz ponownie Witoń, który był bohaterem drugiej części spotkania.

Po końcowym gwizdku mało kto jednak przejmował się w Zagórzu wynikiem. Dla miejscowych działaczy, zawodników i kibiców najważniejsze jest w tym momencie bowiem zdrowie Marcina Zielezińskiego, który przeszedł już badania w szpitalach w Chrzanowie oraz Krakowie.

Pozostałe ćwierćfinały Pucharu Polski:
Nadwiślanin Gromiec – Orzeł Balin (odwołany ze względu na zalanie boiska)
Start Kamień – MKS Alwernia 0-2
KS Kościelec Chrzanów – MKS Trzebinia-Siersza 1-13

Adam Banach