Rafineria Trzebinia odwołała się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Warszawie od decyzji prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, który nałożył na nią karę grzywny w wysokości 1 miliona zł za bezprawne handlowanie biopaliwem z 20-procentowym dodatkiem biokomponentów.
Taką decyzję URE wydało 8 września. Zarząd rafinerii od początku zapowiadał, że w takiej sytuacji będzie się odwoływał do sądu. I takie odwołanie złożył 26 września.
Rafineria domaga się całkowitego uchylenia zaskarżonej decyzji lub umorzenia postępowania przed prezesem URE jako bezprzedmiotowego. W odwołaniu wytyka prezesowi - przy wydawaniu niekorzystnej dla przedsiębiorstwa decyzji - naruszenie Konstytucji RP, naruszenie przepisów prawa Wspólnoty Europejskiej, naruszenie przepisów postępowania administracyjnego oraz m.in. ustawy Prawo energetyczne, Ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych i biopaliw ciekłych.
Teraz sąd rozstrzygnie, kto ma rację. Jeśli i to orzeczenie będzie dla rafinerii niekorzystne, to jej zarząd bierze pod uwagę możliwość wystąpienia do Sądu Powszechnego, a nawet do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
(GK)

Przełom nr 40/754 4.10.2006