Trzebinia
Co dalej z wieżą multimedialną na Rynku?
Tylko jeden dotykowy ekran na trzy działa. Urzędnicy nie kwapią się do naprawy, bo i tak mało kto korzysta z wieży.
W tym roku były to jedynie 23 osoby.
- To najniższe zainteresowanie od czasu uruchomienia. W urzędzie od pewnego czasu prowadzimy rozmowy nad zmianą funkcji wieży multimedialnej na bardziej przydatną dla mieszkańców - mówi sekretarz gminy Anna Kawala. Nie precyzuje jednak, co ma na myśli.
Jakie Wy macie propozycje wykorzystania stojącej w Rynku w Trzebini wieży?
Komentarze
8 komentarzy
Dziuple dla ptaków - pomysł doskonały, na czasie, za nim optuję. Gołębie na rynku podnoszą prestiż miasta, więc może gołębnik, niech wszystko za.....
Teraz prawie każdy nosi ekran dotykowy przy sobie, to po co ma chodzić do wieży. W dawnych czasach nazywano takie zjawisko (jak rzecz jeszcze sprawna technicznie i niezużyta fizycznie stawała się nieprzydatna z powodu postępu technologicznego) "starzeniem moralnym". Nie wiem jak to się teraz nazywa, ale chyba staje się normą.
Albo powiercić setki dziur na dziuple dla ptaków. A jakie jest w końcu przeznaczenie tych dwóch szubienic przed wejsciem do rynku od strony targowiska ? Cały ten rynek to sen pijanego wariata który z psychiatryka nawiał ...masakra
POWINNA TRYSKAĆ BITA ŚMIETANA Z SAMEGO SZPICA TEJ DZIWNEJ I NIKOMU NIE POTRZEBNEJ KONSTRUKCJI o kształcie penisa !
Wystrzelić w kosmos tą rakietę :)
zburzyć i wsadzić 2 drzewa
zburzyć i wsadzić 2 drzewa
pytanie raczej powinno brzmieć : co dalej z rewitalizacją Rynku i np. wprowadzeniem wzorem Krakowa uchwały określającej co można a czego nie można w przestrzeni Rynku aby nie był on tandetnym miejscem na publiczne, wyborcze grile czy szpetne reklamy. Niech p.Okoczuk, którym mówi się, że jest następnym burmistrzem Trzebini (do wyborów ponad rok) może wniesie do Wysokiej Rady wniosek o wdrożenie w życie np ustawy krajobrazowej uchwalonej przez Sejm w 2015 roku bo Trzebinia przypomina drzewko świąteczne, paskudne reklamy wiszą wszędzie, gdzie się da i wyglądają jak się komu podoba. Tak nie wyglądaja normalne miasteczka tej wielkości na zachodnie Europy.