Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

Zatrważająca skuteczność przyczyną porażki Trzebini

12.11.2016 13:53 | 0 komentarzy | 3 695 odsłony | Michał Koryczan
Ostatnia aktualizacja: 12.11.2016 20:46

Piłkarze trzecioligowego MKS Trzebinia-Siersza przegrali w sobotnim meczu na wyjeździe z Avią Świdnik. LKS Żarki pokonał wicelidera oświęcimskiej okręgówki Tempo Białka. Po wygranej nad Rozkochowem mistrzem jesieni w chrzanowskiej B-klasie została Dulowa. MTS punktował z Oławą.

0
Zatrważająca skuteczność przyczyną porażki Trzebini
Michał Kowalik strzelił gola dla MKS w wyjazdowym meczu z Avią Świdnik
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

 

PIŁKA RĘCZNA

I liga

MTS Chrzanów - LKPR Moto Jelcz Oława 26-24 (13-14)

MTS: Górkowski, Gil, Wiatr - Sieczka 6, Orlicki 5, M. Skoczylas 4, Rola 3, Bednarczyk 3, D. Skoczylas 2, Kirsz 2, Wierzbic 1, Gasin, Madeja, Stroński
Gospodarze chcieli wrócić do wygrywania we własnej hali. Jednak rywale z Oławy postawili im trudne warunki. W pierwszej odsłonie spotkanie przebiegało według scenariusza "bramka za bramkę". Na początku drugiej to gośćie prowadzili 17-14. Wtedy jednak MTS przypuścił szturm ich bramki, zakończony serią sześciu trafień pod rząd. Przyjezdni jednak zdołali doprowadzić do wyrównania. Końcówka była bardzo emocjonująca i obfitowała w wykluczenia z obu stron. Gracze MTS-u przy stanie 24-24 w ostatnich dwóch minutach przeprowadzili dwie skuteczne akcje zakończone trafieniami Marcina Skoczylasa i Macieja Sieczki. Tym samym wygrana chrzanowian stała się faktem.
- To był typowy mecz walki, z dużą liczbą wykluczeń. Sędziowie niezbyt sobie z tym radzili. Najważniejsza jednak jest nasza  wygrana - stwierdził bramkarz Marcin Górkowski.
W następnej kolejce chrzanowianie zechcą się zewanżować graczom Tarnowa za niedawną porażkę w meczu Pucharu Polski.

PIŁKA NOŻNA

III liga - grupa czwarta

Avia Świdnik - MKS Trzebinia-Siersza 2-1 (1-1)
0-1 Michał Kowalik (30), 1-1 Krystian Mroczek (41), 2-1 Wojciech Białek (52)

Trzebinia: Wróbel - Sanok, Repa, D. Gawęcki, Niechciał, Włodyka, Domurat, Majcherczyk (78. Sochacki), Mizia (78. Jagła), Kowalik (78. J. Pająk), Stanek (78. Piskorz)

W swoim przedostatnim tegorocznym meczu ligowym trzebinianie przegrali w Świdniku. To siódmy pojedynek (sześć w lidze i jeden w Pucharze Polski) MKS bez wygranej.
Na starcie z Avią szkoleniowiec gości Robert Moskal musiał przemeblować środek defensywy. Za kartki pauzował bowiem Marcin Kalinowski, kontuzje wykluczyły Sebastiana Ołownię i Pawła Sawczuka, a sprawy osobiste Radosława Górkę.
Trener zdecydował się na środku obrony postawić na duet etatowych defensywnych pomocników: Dariusza Gawęckiego i Gaspara Repę.
Przyjezdni w żadnym wypadku nie przestraszyli się wyżej notowanego przeciwnika. W 30. minucie dopięli swego. Po strzale Michała Kowalika objęli prowadzenie.
Nie zdołali go jednak dowieźć do przerwy. Miejscowi za sprawą Krystiana Mroczka doprowadzili bowiem do wyrównania.
Niedługo po zmianie stron zespół ze Świdnika cieszył się już z prowadzenia. Tomasza Wróbla pokonał doświadczony Wojciech Białek. Jak się okazało potem, było to trafienie na wagę trzech punktów.
- Gospodarze stworzyli sobie w meczu trzy sytuacje bramkowe i zdobyli dwa gole. Nasza skuteczność była z kolei zatrważająca. Byliśmy w całym spotkaniu drużyną lepszą, ale znów zabrakło nam zimnej krwi w najważniejszych momentach. Jeszcze przy stanie 0-0 zmarnowaliśmy dwie świetne okazje. Najpierw Mateusz Majcherczyk będąc sześć metrów od bramki zachował się jak przedszkolak. Potem Gaspar Repa trafił w poprzeczkę. Po zdobyciu gola podwyższyć wynik powinien Kamil Włodyka, ale przekombinował w sytuacji sam na sam z golkiperem. W drugą połowę weszliśmy źle, ale potem znów osiągnęliśmy przewagę. Co z tego, skoro nie potrafiliśmy jej przełożyć na bramki - mówi Robert Moskal.
„Żółto-czarnych" czeka w tym roku jeszcze jedno spotkanie o punkty. W sobotę, 19 listopada podopieczni Roberta Moskala zmierzą się na wyjeździe ze Stalą Rzeszów. Przypomnijmy, że pojedynek ten był już dwukrotnie przekładany ze względu na zły stan boiska.

Klasa okręgowa - Oświęcim
LKS Żarki - Tempo Białka 4-2
KS Chełmek - Orzeł Ryczów 3-3
Halniak Maków Podhalański - Victoria Zalas 7-2
Nadwiślanin Gromiec - Górnik Libiąż - brak zespołu gości

Klasa A - Chrzanów
Wisła Jankowice - Promyk Bolęcin 2-2
Ciężkowianka Jaworzno - Victoria 1918 Jaworzno 1-5

Klasa A - Kraków
Górzanka Nawojowa Góra - Sportowiec Modlniczka 0-8

Klasa B - Chrzanów
UKS Dulowa - Wisełka Rozkochów 2-1


SIATKÓWKA

III liga kobiet
CKIS Maraton Krzeszowice - UKS ZALEW Świnna Poręba 3-0 (25-13, 25-17, 25-21)

Co nas jeszcze czeka w ten weekend?