Nie masz konta? Zarejestruj się

Ziemia chrzanowska

Mieszkańcy mogą zagłosować w referendum

04.09.2015 13:23 | 0 komentarzy | 3 236 odsłony | Michał Koryczan

W niedzielę, 6 września Polacy wezmą udział w pierwszym od 2003 roku ogólnokrajowym referendum. Odpowiedzą w nim na trzy pytania: na temat reformy prawa wyborczego, finansowania partii z budżetu państwa i prawa podatkowego.

0
Mieszkańcy mogą zagłosować w referendum
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Udział mogą w nim wziąć wszyscy obywatele polscy, którzy najpóźniej w dniu głosowania ukończyli 18 lat. Głosować nie mogą osoby: pozbawione praw publicznych czy wyborczych lub ubezwłasnowolnione.

Głosujemy tam, gdzie jesteśmy wpisani do stałego rejestru wyborców, czyli w miejscu stałego zamieszkania. Jeżeli w dniu referendum będziemy poza nim, również możemy pójść do urn.

Rozwiazaniem dla osób, które nie wiedzą, gdzie będą 6 września, jest głosowanie na podstawie zaświadczenia o prawie do głosowania. Pozwala nam ono oddać głos w dowolnym lokalu wyborczym w kraju i za granicą.

Piątek, 4 września jest ostatnim dniem na uzyskanie w urzędzie gminy w miejscu stałego zamieszkania lub u konsula stosownego zaświadczenia.
- W naszym urzędzie wydaliśmy ich jak dotąd około dziesięciu - informuje Stanisław Rokosz, sekretarz gminy Babice.

Na karcie do głosowania znajdziemy trzy pytania:

1. "Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej?".
2. "Czy jest Pani/Pan za utrzymaniem dotychczasowego sposobu finansowania partii politycznych z budżetu państwa?".
3. "Czy jest Pani/Pan za wprowadzeniem zasady ogólnej rozstrzygania wątpliwości co do wykładni przepisów prawa podatkowego na korzyść podatnika?"

Na każde z nich udzielamy odpowiedzi poprzez postawienie znaku "x" w kratce obok słowa "TAK" albo "NIE".

- Lokale referendalne będą czynne od godziny 6 do godziny 22. Referendum będzie ważne, jeśli zostało przeprowadzone zgodnie z prawem i zostanie przekroczony 50-procentowego próg frekwencji w skali całego kraju - mówi Stanisław Rokosz.