Chrzanów
Pacjent ze szpitala trafił prosto do ... więzienia
Mężczyzna bez dokumentów leżący na jednym z oddziałów chrzanowskiego szpitala okazał się poszukiwany przez sąd i policję celem doprowadzenia do zakładu karnego.
Lekarze z chrzanowskiego szpitala poprosili policjantów o potwierdzenie danych personalnych jednego z pacjentów. Mężczyzna nie miał przy sobie dokumentu tożsamości. W piątek 10 listopada funkcjonariusze pojawili się w lecznicy.
- Okazało się, że pacjent, czyli 22-letni mieszkaniec Inwałdu, jest poszukiwany przez jedną z jednostek policji celem doprowadzenia do Zakładu Karnego w Wadowicach. Został tam przewieziony - informuje Katarzyna Dąbkowska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie.
*****************************
Pracownicy jednego z chrzanowskich marketów powiadomili w piątek dyżurnego KPP w Chrzanowie o jednym z klientów, 45-latku z Chrzanowa, który od 25 października miał systematycznie kraść alkohol z tej sieci sklepów. Po podliczeniu okazało się, że w ciągu kilkunastu dni przywłaszczył sobie napoje wyskokowe o łącznej wartości 1127 złotych. Mężczyzna trafił do aresztu i czeka na zarzuty. Grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
Komentarze
3 komentarzy
no proszę, ale się trafiło. To już któryś z kolei przypadek kiedy przez łut szczęścia złapano osobę poszukiwaną.
Choćby ukradł jedną butelkę taniego wina - kradzież to kradzież i należy takie coś piętnować
Alkoholu upilnować nie potrafili, dobrze że degustator darmowych trunków był pełnoletni. Zastanawiam się, o ile butelek straty zawyżyli.