Nie masz konta? Zarejestruj się

Młoszowa

Operetki w plenerze nikt nie odwołuje

03.06.2016 08:17 | 3 komentarze | 8 190 odsłon | Anna Jarguz

Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach, zarządca zespołu pałacowo-parkowego, nie chciał się zgodzić na organizację zaplanowanego na czerwiec przedstawienia plenerowego. W czwartek dał jednak się przekonać. "Noc w Wenecji" może być jednak ostatnią sztuką pokazywaną w młoszowskiej scenerii.

3
Operetki w plenerze nikt nie odwołuje
Operetka co roku przyciąga do Młoszowej setki osób
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Do urzędu w Trzebini wpłynęło pismo z katowickiej uczelni o braku zgody na wystawienie w Młoszowej operetki w plenerze. Powodem jest pogarszający się stan techniczny obiektu.

- Pojechałem do władz uczelni, by je przekonać do zmiany zdania. Umówiliśmy się na wizję lokalną u nas, na miejscu - mówi burmistrz Adam Adamczyk.

Odbyła się w czwartek. Po ponownym przyjrzeniu się zespołowi zgoda na pokazanie "Nocy w Wenecji" jest.

- Operetka się odbędzie, ale na tym koniec - przyznaje wiceburmistrz Jarosław Okoczuk.

Tymczasem Trzebińskie Centrum Kultury przymierzało się do cyklicznych spotkań w pałacu, których zwieńczeniem miała być impreza Pałacowe Legendy. W planach na wakacje były między innym: nocne zwiedzanie posiadłości z atrakcjami i sporą dawką lokalnej historii, warsztaty w plenerze, występy. Projekt musiało zawiesić.