Nie masz konta? Zarejestruj się

Libiąż

Libiąż i Trzebinia nie zgodziły się na zbieranie trawy do kubłów

27.04.2017 14:07 | 8 komentarzy | 7 660 odsłon | Anna Jarguz

Mieszkańcy nadal mogą gromadzić zielone odpady w workach. Tak w czwartek postanowiło zgromadzenie związku śmieciowego.

8
Libiąż i Trzebinia nie zgodziły się na zbieranie trawy do kubłów
Za zbieraniem odpadów zielonych do specjalnych pojemników głosowali burmistrz Chrzanowa Ryszard Kosowski oraz chrzanowscy radni Andrzej Oczkowski Alicja Bębenek
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Z pomysłem ich zbierania w specjalnych pojemnikach wyszedł burmistrz Chrzanowa. Jego zdaniem, to ograniczyłoby odór ze składowiska w Balinie, bo trawy byłoby mniej i nie kisłaby, jak teraz, w workach.

Dyskusja w tej sprawie trwała blisko dwie godziny. Była burzliwa. Radnym nie podobało się, że kosztami zakupu nowych kubłów obarcza się mieszkańców. Koszt jednego sięga przynajmniej 120 zł.

- To spore obciążenie dla mieszkańców. Niektórzy będą potrzebowali przynajmniej trzech pojemników, co daje blisko 600 zł. Poza tym, co z tego, że wprowadzimy system zbierania do kubłów, jak Jaworzno, które też oddaje odpady zielone do Balina, nadal będzie je zbierało do worków. Oni produkują 4900 ton rocznie, my 3100 ton. Nie bardzo rozumiem, jak ma to wpłynąć na ograniczenie odoru - zwraca uwagę Włodzimierz Spitzer, reprezentant Libiąża w Związku Międzygminnym Gospodarka Komunalna w Chrzanowie.

- Stawiam tezę, że instalacja, która miała być mercedesem, mercedesem nie jest. Nie przetwarza we właściwy sposób odpadów zielonych i dlatego śmierdzi - mówi Tadeusz Adamczak, przedstawiciel Trzebini.

- Po raz kolejny robimy eksperyment na mieszkańcach, obarczając ich kosztami. Obawiam się, że skutkiem tej decyzji będą dzikie wysypiska. Ludziom łatwiej będzie wyrzucić trawę do rowu czy lasu, niż kupować pojemnik - podkreśla radny Wojciech Hajduk z Trzebini.

Ostatecznie przy sześciu głosach przeciwko (radnych z Libiąża i Trzebini) i trzech za (przedstawicieli Chrzanowa) uchwała w tej sprawie nie przeszła.

Burmistrz Ryszard Kosowski nie krył zaskoczenia. Skwitował, że osoby będące przeciwko kubłom na trawę powinny stanąć przed mieszkańcami Balina i chrzanowskich Kątów, i tłumaczyć się, dlaczego śmierdzi.