Kwaczała
Nie żyje mężczyzna i jego pies
We wtorek po południu mieszkaniec zawiadomił komisariat w Alwerni o makabrycznym odkryciu. W prywatnym domu w Kwaczale natknął się na zwłoki właściciela. Obok leżał martwy pies.
- Po przyjeździe na miejsce policjanci znaleźli ciało 68-letniego mężczyzny. To krewny zgłaszającego. Z ustaleń wynika, że mieszkał sam. Obok znajdowały się zwłoki jego czworonoga. Na miejsce ściągnięto policyjnego technika. Przyjechał też prokurator. Po wykonaniu czynności wstępnie wykluczono udział osób trzecich w zdarzeniu - wyjaśnia Robert Matyasik, rzecznik prasowy chrzanowskiej policji.
Policjanci podejrzewają, że mężczyzna zatruł się czadem. Jednoznaczną przyczynę śmierci pozwoli jednak ustalić dopiero sekcja.
- Zwłoki skierowano do zakładu medycyny sądowej. Przypuszczamy, że mieszkaniec się zaczadził. Gdy na miejsce dotarł patrol, paliło się w piecu kaflowym, a w całym domu czuć było swąd spalenizny - mówi rzecznik.