Nie potrzebna wojenka, mierzmy siły na zamiary. Kogo chcecie namówić na wizytę w Libiążu, Kowalskiego z Krakowa, Nowaka z Wrocławia czy Dąbrowskiego z Warszawy? Basen olimpijski, mniejszy basen, co najmniej 5 jacuzzi, sauny mokre i suche, sztuczna plaża, basenowy surfing, parking podziemny, restauracja, kilka sklepów na małe zakupy po fantastycznej rozrywce w Libiążu... Pomysły to miał już śp p. poseł (w tej chwili prezes) Arkit i p. Latko ( w tej chwili Burmistrz) na nowe centrum Libiąża - i co? przypomnę, nasze libiąskie gwiazdy samorządu wyłączali światło by oszczędzić na rachunkach za elektryczność. Skupmy się na mieszkańcach miasta i gminy w Libiążu - basen w Libiążu jest potrzebny, ale kto chodzi popływać ten wie, że musi być coś dla dzieciaków, bo z nimi to już nikt nie popływa, no chyba że zarezerwujemy odpłatnie tory - a to już porażka, dla dzieciaków jak i dla "pływaków". Chrzanów i Trzebinia mają swoje obiekty (w obu byłem) - znają koszty, mogą coś doradzić, Jaworzno również ma, chyba nawet 50 metrowy (byłem z 5 lat temu), pewnie też mogą coś na ten temat powiedzieć. Nie bądźmy naiwni, nikt z Jerozolimy, Hajfy, Berlina, Wiednia czy Bratysławy nie przyjedzie specjalnie na nasz basen. 160 tys? fakt dużo, podejrzewam że na rynku jest sporo gotowych projektów za mniejsze pieniądze, diabeł tkwi w poprawkach, zawsze drogich, ale przecież mamy naszych samorządowych "rycerzy" z PO, może namówią swoich koleżków by ciut zeszli ze stawki.... i pewnie tak zrobią, bo wajcha już dawno przestawiona w kraju, a samorządy się trzymają, tylko te wybory się zbliżają... może moi drodzy mieszkańcy miasta i gminy Libiąż, na tym skorzystamy?

Napisany przez liban.flagowka, 24.06.2017 22:26