"Emil" na pewno żaruje w Netto jak pracuje 10 osób to dobrze. Ja bym raczej zwrócił uwagę na to kto będzie w przyszłości klientem sklepu? Emeryci, rencyści (ci mają się tak dobrze jak pączek w maśle), urzędnicy miasta/gminy/powiatu/starostwa. Zamiast atakować inspektorów budowlanych to skupiłbym uwagę raczej na nowe miejsca pracy w naszym "grajdołku" - tych nie ma, a w minionym roku raczej ubyło- fabryka Fablok. Jest opcja że nasi lokalni zbawcy: poseł Arkit/ precydenci Latko/Kossowski/Szczurek, marszałek Sowa (przepraszam że nie wymieniłem wszystkich, zwłaszcza Pana Maciaszka - to jest mój idol - jeżeli ktoś nie pamięta to gostek który uzdrowił lub próbował uzdrowić komunikację miejską w naszym powiecie, sam już nie wiem czy mu się to udało czy też nie...zgubiłem się w tym wszystkim) zatrudnią młodzież w admininstracji. Poprawi to wynik wyborczy, a mamy jeszcze ciocię Marysię w starostwie, kuzynka Ania ma ważne stanowisko w powiecie, sąsiadka Krysia jest radną. Jak tutaj nie zagłosować na nich? moja dziewczyna w tej chwili bezrobotna na pewno dostanie świetną fuchę w wodociągach, przy odrobinie pomocy cioci Marysi, kto wie może w zarządzie? Wyszło smutno, ale markety w Polsce mają się dobrze, dbać trzeba o firmy które coś wytwarzają, jeżeli nic nie będziemy produkować to nawet Poseł Arkit czy Marszałek Sowa nie pomoże. Zapomniałem o jednym, gdyby poseł/marszałek czytał ten komentarz to prosze pozdrowić premiera i przekazać iż na "Królu Lwie" ja również płaczę ;)

Napisany przez ~liban.flagowka, 19.01.2014 01:46