Psary
Mieszkańcy Psar czują się odcięci od świata
Busy przestały jeździć w niedziele do Psar. Autobus kursuje tylko jeden, po godz. 22. Ludzie mają problem, by wydostać się ze wsi. Zbierają ankiety w nadziei, że połączeń przybędzie.
Prywatni przewoźnicy zrezygnowali, bo - jak tłumaczą - przestało im się to opłacać.
- Jak ktoś nie ma samochodu, nie wyjedzie ze wsi, bo nie ma czym - przyznaje radny Tomasz Piszczek.
- Przydałyby się choć dwa dodatkowe kursy w niedzielę. Przed południem, gdy ludzie jeżdżą odwiedzić bliskich do szpitala i jeden w godzinach popołudniowych - uważa mieszkaniec wsi Grzegorz Żmuda.
Sołtys Anatol Okoczuk rozmawiał w tej sprawie z władzami związku komunikacyjnego. Twierdzi, że szansa na dodatkowe połączenia jest. Chce, by mieszkańcy określili się, w które dni i w jakich godzinach najbardziej zależy im na autobusie.
- Wraz z radą sołecką przygotowałem ankiety do wypełnienia. Można je dostać w sklepach, kościele, domu kultury, u mnie. Rozprowadzam je także w Karniowicach i Dulowej, bo problem dotyka również mieszkańców tych wsi - mówi Anatol Okoczuk.
Na wypełnione ankiety czeka do 18 lipca.