Sztywny Pal Azji gra pierwszą płytę
14.12.2014 10:39 | 23 zdjęcia | 28 735 odsłon | Łukasz Dulowski
Na początek Czary Mary Koszmary i Ćmy. Lider Krystian "Carlos" Różycki. W tle Stanley McNoly
Publiczność nie mogła usiedzieć na koncercie SZPALA
powrót do artykułu
Komentarze
10 komentarzy
Sztywny Pal Azji wprowadził w błąd mieszkańców Chrzanowa, którzy byli na koncercie 13.12.2014r. Zespól nie zagrał w pierwszym kultowym składzie - jak obiecywali na plakatach, w radio, reklamach i w prasie. Jeżeli redakcja Przełomu nie znała pierwszego składu Sztywnego Pala Azji, to ja go napiszę: Janusz Deda " Cytek", Jarosław Kisiński, Leszek Nowak, Paweł Nazimek, Andrzej Turek Azja!. Historia Sztywnego Pala Azji nie powstała w gazetach i radio, ale w Chrzanowie, na ulicy Mydlanej, u Jarka w garażu. Każdy z nas grał w innym zespole, ale znaliśmy się od dawna. Byliśmy kumplami, a dziś??? Sztywny Pal Azji zagrał w Chrzanowie koncert, jak ogłaszał w pierwszym składzie. Było to oszustwo. Mogli napisać: zagra Nazimek, Kisiel, Ciapek za Cytka i Nowak. Azja nie zagra, bo nie może, ale przynajmniej można było mnie zapytać lub zaprosić na koncert. A teraz parę słów do moich kolegów: Jarek, Leszek,Paweł - przypomnijcie sobie zdjęcia na Cmentarnej, niedaleko Cytka. Wtedy byliśmy przyjaciółmi - przynajmniej mnie i Cytkowi tak się wydawało, a dziś co??. Zapomnieliście o znajomych, nie znacie kolegów, w sumie w Chrzanowie mało kto was lubi osobiście, ale Ja z sentymentu szanuję Kiśla, bo mi pokazał, jak się gra. Mimo wszystko Pozdrawiam Was i redakcję Przełomu. Andrzej Turek - AZJA
Tu AZJA Ciągle jestem, żyję w tym mieście......
Do maggda: Dlatego nigdzie w tekście nie napisałem, że pierwszy skład zagrał pierwszą płytę. W pierwszym składzie był, jak wspomniałaś, Andrzej "Azja" Turek, a także gościnnie na saksofonie Ryszard Wojciul.
piękny koncert. jak podróż w czasie. ale kogoś na scenie brakło.. Azja, gdzie jesteś??!! swoją drogą jak można pisać o oryginalnym składzie i przemilczeć istnienie kolegi, z którym się mieszka w jednym mieście? szkoda, że już niewielu pamięta, jaki był ten oryginalny skład i nie zdaje sobie sprawy z tego nietaktu. duży niesmak.
Fajne zdjęcie z fajnym podpisem: Podczas utworu "Nasze reggae" z refrenem: "Nie wolno wznosić się za wysoko" (a na zdjęciu gdzieś z boku w 5-6 rzędzie Rysiu Kosowski:)
Do ochiach: Koncert był rejestrowany przy użyciu 5 kamer, na potrzeby realizacji materiału DVD. Jak zapewne Pan/i wie, aby kamera mogła coś zarejestrować, w tym przypadku bawiącą się publiczność, potrzebne jest światło. Proszę więc nie obrażać człowieka, który profesjonalnie wykonywał swoje obowiązki. Idiota to poważna obelga...
tylko jakiś dziwnie zaprogramowany oświetleniowiec starał się popsuć koncert co chwilę częstując publiczność oślepiającymi błyskami reflektorów. kolejny kandydat do chrzanowskiej galerii idiotów.
były dreszcze i mnóstwo wspomnień:) Nie dało się usiedzieć, Leszek ma wokal lepszy niż w latach 80-ych.Reszt chłopaków tez super. Całość GENIALNA. Na pamiątkę CD z autografami. Czekam na nową płytę i kolejny koncert w KCH (może na hali sportowej, bo MOKSiR za mały :). Czy DVD z koncertu będzie do nabycia?
Kera - potwierdzam :)
było cudownie!!