No i nożyce się odezwały :-))) Drodzy kierowcy mamy sprawców Waszych nerwów. Są nimi: 1) vice burmistrz Chrzanowa Pani URSZULA PALKA z ramienia inwestora gminy Chrzanów 2) firma POLDIM z ramienia wykonawcy. Jak mogłem przeczytać w dzisiejszym papierowym wydaniu Przełomu: ad 1) Z wypowiedzi Pani vice burmistrz wynika, że powinniśmy się cieszyć, że ruch został tam w ogóle dopuszczony. Brawo widać puszczają nerwy nie tylko kierowcom ! Czyżby ta Pani miała coś na sumieniu ? Może najwyższy czas odejść na emeryturę albo wybrać się na pijarowski kurs public relation bo nie tędy droga - droga Pani !!! ad 2) Co do inwestora firmy POLDIM. To że wiadukt idzie do remontu było już wiadomo od prawie roku (termin był kilkukrotnie przesuwany) a przez ten czas rondo mogło być już gotowe. Nie byłoby świateł i ruch odbywałby się w miarę płynie (nie licząc kolizyjności skrzyżowań ulic Puszkina - Długa w Trzebini oraz Trzebińska - Europejska w Chrzanowie). W opowiastki w stylu że nic się nia dało zrobić bez podawania konkretów zwyczajnie nikt z nas kierowców nie uwierzy.

Wybrańcy wam zgotowali ten los. Dobrze wam tak. Ja nie potrzebuję przeprawiać się między Chrzanowem a Trzebinią - więc mnie to lata i śmieję się ironicznie. Szkoda, że TIR-y nawet w dobie objazdu zapierniczają A4, a nie przez Chrzanów.

Chodzi mi o taką prozaiczną sprawę jak dziury i ruch wahadłowy, najpierw to powinnno być załatwione, dopiero wtedy zgoda na zamknięcie wiaduktu, to mój pogląd, ale być może się mylę, lub za duże wymagania mam , Pozdrawiam -:)

@Pirce: o co Ci chodzi? Przecież oficjalne objazdy są jak najbardziej drożne. A są takie długie właśnie dlatego, że inne opcje są "przejezdne inaczej". Stalexport można o różne rzeczy obwiniać, ale na pewno nie akurat za bałagan i niekompetencję na budowie tzw. obwodnicy Chrzanowa.

Takiego bałaganu, i niekompetencjii, to nawet za komuny nie było !, warunkiem dopuszczenia i podpisania ruchu na objeżdzie, powinna być drożność tych przejazdów, Stalexport rządzi w Polszy! i bata nie ma .

Mystasia to nas niezwykle pocieszyłaś :-( Jest takie mądre przysłowie, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma ale porównując budowę obwodnic Chrzanowa i Jaworzna to wniosek nasuwa się sam. Może prędzej trafię 6 w totka ale mówią też uderz w stół a nożyce się odezwą :-)))

Mało prawdopodobne żeby ktoś odpowiedział na pytania Kapitana Bolsa. Prędzej trafisz 6 w totka niż się ich doczekasz. Ja za to mam pytanie do Przełomu, bo pisaliście, że remont ma być do końca września tymczasem na stronie GDDKiA http://www.gddkia.gov.pl/pl/19/lista-utrudnien widnieje data 31.12.2012. Moglibyście się dowiedzieć jak będzie naprawdę ?

I jaki debil wymyślił również przekopanie ul. Okrzei, która mogła po części rozładować korki na objeździe, dla podążających np. na osiedle południe.

Kapitan Bols, to jest Chrzanów a nie Jaworzno, tutaj inaczej się nie da. W mieście widać kram, a jaki pan taki kram co jednoznacznie swiadczy że włodarz miasta jest do kitu.

Mam pytania do inwestora i wykonawcy. Moje pytania brzmą: 1) Czy nie dało się we wcześniejszym terminie ukończyć ronda na ulicy Europejskiej, skoro już dawno było wiadomo, że będzie remont wiaduktu nad A4 ? 2) Czy inwestycja pod nazwą Budowa Obwodnicy Północno-Wschodniej Chrzanowa musi być prowadzona w tak chaotyczny sposób, czy nie można było jej realizować etapami, tak aby w jak najmniejszy sposób powodowała uciążliwości dla kierowców ?

To wszystko prawda co się tu pisze , z tymi światłmi, i że samochody na ulicy parkują, oczy trzeba mieć wszędzie i refleks!

Światłami na zwężeniu ulicy Europejskiej powinna się zainteresować policja, bowiem nagminnie kierowcy wjeżdżają na czerwonym świetle, ai zdaża się stoi parę aut bo zaświeciło się czerwone a z tyłu wyskakuje auto i jedzie. Jeżdże codzennie rano po 5 i po14 i wtedy widziałem "te wyczyny" ii prawidłowy kierowca musi stać mimo że pali mu się zielone, bo z przecimka jadą samochody.

O mosz, z deszczu pod rynnę.

Gadżet: pewnie mniej ale słyszałem że na Szpitalnej też jest ruch wahadłowy.....

A drogą koło Chechła to ile km wiecej?

Majers: śmiga się - pod warunkiem że nie mieszka się na Beresce i nie pracuje się w Chrzanowie - wtedy raczej nie ma się alternatywy na Europejską no chyba że zamiast 5 km do domu jedzie się 15 km

Przez osadnik się szybko śmiga w kierunku Trzebini

Pilnie załatać dziury na zwężce na światłach na Europejskiej i na skrzyżowaniu z Okrzei oraz sprzątnąć auta przy przystanku na Valeo

@Pan_Jabu "Proponowany przez inwestora, czyli firmę Stalexport, prowadzi przez autostradę. Dla osób chcących dostać się do Trzebini ze stolicy powiatu oznacza to wydłużenie trasy o prawie 10 kilometrów, ponieważ nawrót na A4 znajduje się na wysokości Bolęcina. Wykonanie manewru ułatwiają dobrze widoczne znaki drogowe i namalowane pasy ruchu." Powyżej cytat z powyższego artykułu. Stąd te 10 km. Ja jeżdzę innym objazdem. Pozdrawiam

Jednym zdaniem - szkoda słów już na to co się dzieje u nas z remontami dróg.